Borek, Pol, Smokowski i Stanowski przygotowują Kanał Sportowy

Dziennikarze sportowi Mateusz Borek, Michał Pol, Tomasz Smokowski i Krzysztof Stanowski założyli na YouTube Kanał Sportowy. Materiały mają zacząć się tam pojawiać w drugiej połowie lutego.

Borek, Pol, Smokowski i Stanowski poinformowali o swoim kanale podczas sobotniego programu "Stan futbolu", którego pierwsza część emitowana jest równolegle na antenie TVP Sport i w internecie, na kanale serwisu Weszło.com. O nowym projekcie mówili podczas drugiej części, pokazywanej już tylko w internecie.

"Wymyśliliśmy sobie stworzenie kanału produkującego wiele form i treści. Chcemy zrobić coś na kształt telewizji internetowej, płyty jazzowej z czterema solistami. Każdy będzie miał swoje solówki" - mówił Tomasz Smokowski, który został prezesem Kanału Sportowego. Każdy z jego twórców ma po 25 proc. udziałów w projekcie. "Ale decyzje będziemy podejmować wspólnie - zapewnił Smokowski. W trakcie "Stanu futbolu" nagrał on film promocyjny, który następnie zamieścił na Twitterze. Zanim program się skończył, kanał na YouTube, na którym nie ma jeszcze żadnych materiałów, zasubskrybowało ponad 3 tys. osób. W poniedziałek rano Kanał Sportowy miał już 33,9 tys. subskrybentów.

"Uważamy, że można zrobić coś komplementarnego do tego, co obecnie robimy. Coś poza komentowaniem meczów. Nie myślimy, żeby konkurować z telewizją. Chcemy, aby pojawiały się u nas formy, na jakie nie ma miejsca w tak zwanych normalnych telewizjach" - powiedział podczas "Stanu futbolu" Mateusz Borek. "Uspokajamy, że nie będziemy występować w dwudziestu programach tygodniowo. Pojawimy się w dwóch, trzech formatach. Ja na przykład zawsze marzyłem, żeby być częścią magazynu o piłkarskiej Ekstraklasie" - dodał.

Atutem kanału ma być różnorodność i nieograniczanie się do piłki nożnej. Programy mają być prowadzone też przez innych dziennikarzy. Będą do nich zapraszani sportowcy, niektórzy również jako prowadzący. "Wymyśliliśmy około dwudziestu formatów. Poprowadzą je ludzie, których wytypujemy. Mamy wrażenie, że robiąc wspólnie coś dużego, staniemy się ważnym graczem na rynku" - mówił Krzysztof Stanowski. Twórcy na razie zdradzili, że jednym z formatów będzie program prowadzony przez Borka pt. "Mati, ludzie, pieniądze" na temat finansowania sportu.

Michał Pol zaznacza: - Każdy wniesie do projektu swoją osobowość. Ja zamierzam wnieść interakcję z widzami. Od lat chciałem w tym gronie robić coś wspólnie, nie być skazanym na kogoś, ani żeby coś nam narzucano. To jest nasz kanał i zapraszamy kogo chcemy.

Michał Pol po wieloletniej pracy w "Gazecie Wyborczej" (Agora), a następnie w "Przeglądzie Sportowym" (Ringier Axel Springer Polska), jako redaktor naczelny i szef segmentu sportowego RAS Polska, od września jest partnerem w agencji marketingu sportowego Sport Brokers. Prowadzi też na YouTube kanał Polsport. Ponad tydzień temu poinformowano, że rozpoczyna współpracę z Wirtualną Polską. - Treści, jakie produkuję na swoim kanale, będą równolegle ukazywać się na WP. Formaty Kanału Sportowego z moim udziałem mają być pokazywane na YouTube i na WP, jeżeli portal wyrazi zainteresowanie. Kanał Sportowy może jednak produkować programy dla różnych portali - mówi Pol, który do 16 grudnia w Onecie prowadzi też program "Misja Futbol", w którym gośćmi przeważnie są Mateusz Borek i Tomasz Smokowski, a także Dariusz Szpakowski z TVP. Nie wiadomo jeszcze, czy w 2020 roku program będzie kontynuowany. Natomiast podobny format pojawi się na Kanale Sportowym, ale pod inną nazwą.

Krzysztof Stanowski jest szefem i właścicielem serwisu Weszlo.com oraz radia internetowego Weszło. Mateusz Borek i Tomasz Smokowski są dziennikarzami i komentatorami Polsat Sport. Kanał Sportowy mają prowadzić równolegle z pracą w Polsacie. "Nasi szefowie i właściciele stacji ze zrozumieniem podeszli do tej inicjatywy. Z zadowoleniem przyjęli projekt, który pozwoli nam się rozwijać" - powiedział Borek.

Pol, Borek i Smokowski pozostają też ambasadorami firmy bukmacherskiej Etoto.

(MAC, 02.12.2019)