Rzecznik prezydenta krytykuje TVP za "Wiadomości" po śmierci Adamowicza
Rzecznik prezydenta o materiale "Wiadomości": "Myślę, że w tamtym czasie nie powinno to mieć miejsca" (screen Rmf24.pl)
"Myślę, że tak jak i wiele osób tak samo pan prezydent jest krytyczny wobec tego co się stało" - tak skomentował w RMF FM postawę Telewizji Polskiej w ostatnich dniach rzecznik prezydenta RP Błażej Spychalski.
Pytany przez Roberta Mazurek, czy prezydent jest krytyczny wobec tego, co pokazywały "Wiadomości", Spychalski stwierdził: "Ten poniedziałkowy z zeszłego tygodnia chyba jest najlepszym tego dowodem". Dopytywany czego dowodem, odpowiedział: "Tego, że warto być krytycznym wobec także mediów publicznych".
"To co pokazywały »Wiadomości« to są standardy, to było przyzwoite?" - pytał Mazurek. "Myślę, że w tamtym czasie nie powinno to mieć miejsca" - odpowiedział rzecznik prezydenta.
? Błażej #Spychalski w #RozmowaRMF: R.M.: czy prezydent powinien powiedzieć – to nie taka telewizja publiczna jakiej oczekiwałem ? B.S.: To jeszcze nie jest ten moment… @RMF24pl pic.twitter.com/ffljbZ2KeM
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 21 stycznia 2019
"Wiadomości" TVP 1 w zeszły poniedziałek - czyli w dniu śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza wyemitowały materiał Macieja Sawickiego, w którym jedynymi przykładami mowy nienawiści były wypowiedzi polityków PO i osób krytykujących obecną władzę.
Z kolei w rozmowie z Robertem Mazurkiem w "Dzienniku Gazecie Prawnej" przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski ocenił, że błędem redakcji "Wiadomości" było pokazanie przykładów mowy nienawiści z jednej strony.
"Nie ma co pudrować rzeczywistości, trzeba pokazywać złe zachowania bez względu na to, kto się ich dopuścił" - powiedział Kołodziejski. Przewodniczący KRRiT dodał też, że "takich materiałów w takim momencie powinno się unikać".
(KOZ, 21.01.2019)