Marcin Rola w BBC tłumaczył się z kontrowersyjnych wypowiedzi o islamie
„Nie ma mowy o nienawiści. Jeśli już to nawołujemy do debaty” - wyjaśnia Rola w rozmowie z Nawal Al-Maghafi (Screen: Twitter/BBC)
BBC przeprowadziło wywiad z prawicowym komentatorem Marcinem Rolą z serwisu wRealu24.tv na temat jego kontrowersyjnych komentarzy o muzułmanach. „Są wyrwane z kontekstu” - tłumaczy Rola.
Rozmowa w BBC Newsnight była częścią materiału dotyczącego sfinansowania przez ambasadę Polski w Londynie spotkania „skrajnie prawicowych ekstremistów”, wśród których mieli być dziennikarze Witold Gadowski, Wojciech Sumliński, Rafał Ziemkiewicz i wspomniany Rola.
Nawal Al-Maghafi i Maya Rostowska - autorki materiału dla BBC - wskazują, że chodzi o spotkanie Slough Book Fair zorganizowane w 2017 roku przez tygodnik „Polska Niepodległa”. Zdaniem cytowanych przez nie ekspertów, są wątpliwości, czy na terenie Wielkiej Brytanii powinno odbyć się spotkanie osób „znanych w Polsce z szerzenia mowy nienawiści”.
Watch as @BBCNawalMaghafi confronts Polish far-right journalist Marcin Rola about hate speech #newsnight pic.twitter.com/g6791oFhjK
— BBC Newsnight (@BBCNewsnight) 25 czerwca 2018
„Nie ma mowy o nienawiści. Jeśli już to nawołujemy do debaty” - wyjaśnia Rola w rozmowie z Nawal Al-Maghafi. Na przytoczone przez dziennikarkę cytaty - „Muzułmanie to pedofile”, „Koran nawołuje do gwałcenia dzieci”, „Muzułmanie to dzikusy” - Rola odpowiedział, że są „wyrwane z kontekstu”.
Nawal Al-Maghafi przedstawiła Roli fragmenty jego progamów, w których padają kontrowersyjne wypowiedzi. Dziennikarz tłumaczył się, że nie miał na myśli wszystkich muzułmanów, bo „islam islamowi nie jest równy”. „Oni wprost sprzedają np. kobiety za krowę, czy kozę. Ja odniosłem się bezpośrednio do tych faktów. Co do słowa "dzikusy", to zawarłem je w kontekście >>grooming gang<<. Może faktycznie to było troszkę gdzieś mocne, ale odnosiło się jednak do patologii. W tym przypadku uważam, że to było zasadne” - podkreśla Rola.
Ambasada Polski w Londynie, która współfinansowała spotkanie Slough Book Fair, stwierdziła, że wszystko zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi przy takich okazjach zasadami.
(PAZ, 26.06.2018)