#WolneMediawSejmie - dziennikarze twittowali dwa razy częściej niż tydzień temu
Tweet Jacka Nizinkiewicza z hashtagiem #WolneMediawSejmie był najpopularniejszy (fot. za twitter.com/JNizinkiewicz/ & twitter.com/ArkadiuszMyrcha & Info.gram)
Dziennikarze żywo zareagowali na Twitterze na ogłoszone w środę 14 grudnia 2016 roku zmiany w organizacji pracy i dostępu do pomieszczeń parlamentu. W tygodniu od 12 do 18 grudnia o 145 proc. wzrosła aktywność dziennikarzy na Twitterze w porównaniu z tygodniem poprzednim (od 5 do 11 grudnia br.). W rekordowy piątek 16 grudnia napisali 7303 tweetów, podczas gdy tydzień wcześniej 3400 tweety.
W minionym tygodniu dziennikarze na Twitterze opublikowali ponad 45 tysięcy tweetów. Zainicjowanego przez Platformę Obywatelską na Twitterze hashtagu "#WolneMediawSejmie" dziennikarze użyli 318 razy, z czego połowa (156) to były tweety opublikowane przez 84 dziennikarzy. Resztę stanowiły retweety. Najwięcej, bo 15 tweetów z tym hashtagiem opublikował Bartosz Wieliński z „Gazety Wyborczej”. Niewiele mniej, bo 12 napisała Anna Gmiterek-Zabłocka, dziennikarka radia Tok FM z Lublina.
Najpopularniejsze z dziennikarskich tweetów z hashtagiem "#WolneMediawSejmie" były tweety Jacka Nizinkiewicza (116 retweetów) i Sylwestra Latkowskiego (111 retweetów).
PiS twierdząc, że wczorajsza blokada Sejmu dotyczyła obrony SBeków, nie dziennikarzy i #WolneMediawSejmie , próbuje robić z Polaków idiotów.
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 17 grudnia 2016
Dziennikarze żywo zareagowali na plany ograniczeń ich pracy w parlamencie, ale zdecydowanie częściej tweetowali o bieżących wydarzeniach weekendu. Publikacje te zyskały też dużo większy oddźwięk wśród internautów. Na przykład Samuel Pereira opublikował w sobotę 17 grudnia tweet, który retweetowany był aż 1031 razy.
Jak się ułożyć pod ujęcie np. Reutersa, by pasowało do tezy. Zobaczcie sami pic.twitter.com/Msvv9TlcHz
— Samuel Pereira (@SamPereira_) 17 grudnia 2016
Dziennikarzom nie udało się stworzyć jednego wspólnego hashtagu związanego z protestem "Dzień bez polityków" - #protestdziennikarzy użyto 71 razy. Choć tweety z tym hashtagiem były dość popularne, na przykład Katarzyna Kolenda-Zaleska opublikowała tweet, który retweetowano aż 224 razy - czyli ponad dwa raz więcej niż zainicjowany przez opozycję #wolneMediawSejmie.
Nie dajcie sobie wmówić, że chodziło o obronę esbeckich przywilejów. #narracjaPiS Chodziło o wolne media. #protestdziennikarzy
— Kasia KolendaZaleska (@KolendaK) 17 grudnia 2016
Zdecydowana większość wypowiadających się dziennikarzy była przeciwna zmianom wprowadzonym przez parlament i to niezależnie od opcji, z którą sympatyzują. Wyraźnie jednak było widać, że w piątek, kiedy opozycja zaczęła protesty m.in. w obronie dziennikarzy, uwaga tych ostatnich bardziej była skierowana na to, co dzieje się przed parlamentem. Protest dziennikarzy zszedł na drugi plan.
Stanisław Stanuch