TVN a Trump  |  Firma Music Company  |  Instytut Monitorowania Mediów  |  Naziemny ViDoc TV z kontynuacją  |  Podmioty VoD wpłaciły  |  Agencja Human Signs upublicznia cennik  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 37 newsów ze świata mediów i reklamy  |  Od początku listopada w kioskach także nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Katarzyna Kasia, kłopoty w rodzinie Solorza, a także TV PiS Bis, Witold Bereś oraz odejścia szefów RMF FM – polecamy!  | 

TVN a Trump  |  Firma Music Company  |  Instytut Monitorowania Mediów  |  Naziemny ViDoc TV z kontynuacją  |  Podmioty VoD wpłaciły  |  Agencja Human Signs upublicznia cennik  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 37 newsów ze świata mediów i reklamy  |  Od początku listopada w kioskach także nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Katarzyna Kasia, kłopoty w rodzinie Solorza, a także TV PiS Bis, Witold Bereś oraz odejścia szefów RMF FM – polecamy!  | 

TVN a Trump  |  Firma Music Company  |  Instytut Monitorowania Mediów  |  Naziemny ViDoc TV z kontynuacją  |  Podmioty VoD wpłaciły  |  Agencja Human Signs upublicznia cennik  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 37 newsów ze świata mediów i reklamy  |  Od początku listopada w kioskach także nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Katarzyna Kasia, kłopoty w rodzinie Solorza, a także TV PiS Bis, Witold Bereś oraz odejścia szefów RMF FM – polecamy!  | 

Temat: spory sądowe

Dział: PRASA

Dodano: Listopad 30, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Maja Narbutt wygrała w sądzie apelacyjnym z prezydentem Gdańska

Paweł Adamowicz (fot. za wikipedia.org)

Maja Narbutt, dziennikarka tygodnika "W Sieci", wygrała proces z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem.

Poszło o tekst "Miasto z bursztynu" opublikowany w 2012 roku na łamach ówczesnego tygodnika "Uważam Rze". Maja Narbutt napisała w nim m.in., że Paweł Adamowicz "załatwił" z Amber Gold pieniądze na film o Lechu Wałęsie. To stwierdzenie spowodowało, że prezydent Gdańska w 2014 roku skierował sprawę do sądu, żądając przeprosin i 10 tys. zł zadośćuczynienia. Uznał bowiem, że dziennikarka naruszyła jego dobra osobiste.

Sąd pierwszej instancji nakazał dziennikarce przeproszenie Adamowicza, ale bez zadośćuczynienia. "Uważam Rze" opublikowało przeprosiny bez podania nazwiska autorki tekstu.

Maja Narbutt odwołała się od wyroku sądu pierwszej instancji. We wtorek 29 listopada Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował, że żądania Pawła Adamowicza były niezasadne i obarczył go kosztami procesowymi. - Napisałam prawdę. Nie miałam za co przepraszać - komentuje Maja Narbutt.

(JK, 30.11.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.