Fundusz Mediów wypłacił dziennikarzom już 72,8 tys. zł
Przez niemal rok działalności Fundusz Mediów wypłacił dziennikarzom 72,8 tys. zł. Dzięki grantom zrealizowano już trzydzieści materiałów dziennikarskich.
Fundacja Fundusz Mediów, wspierająca wartościowe dziennikarstwo, została powołana przez Towarzystwo Dziennikarskie we wrześniu ubiegłego roku. Od tamtego czasu z dofinansowania skorzystało 16 dziennikarzy, którzy otrzymali granty w wysokości od 2 tys. zł do 4,9 tys. zł. Dzięki wsparciu swoje materiały zrealizowali już m.in. Artur Domosławski, Ewa Wanat, Wiesław Romanowski, Dionisios Sturis, Thomas Orchowski, Katarzyna Boni, Paweł Pieniążek.
Nie wszystkie teksty zostały już opublikowane. Dotąd ukazało się 17 materiałów na portalach internetowych (w tym dwa materiały wideo), siedem w prasie drukowanej i sześć w radiu. Zdecydowana większość (25 materiałów) dotyczyła tematyki zagranicznej, głównie uchodźców i wydarzeń na Bliskim Wschodzie. - O ile polskie redakcje są w stanie sfinansować wyprodukowanie materiałów w kraju, o tyle trudniej jest im pokryć koszty podróży i pobytu dziennikarzy za granicą – mówi Jacek Rakowiecki, prezes Funduszu Mediów, zaznaczając, że w dużej mierze właśnie na wyjazdy przeznaczono pieniądze.
Nie wszystkie wnioski zostały pozytywnie rozpatrzone przez fundację (nie przyznano m.in. grantu na film dokumentalny). Ale liczba nadesłanych zgłoszeń nie była też wysoka – nieco ponad 30 wniosków. Jacek Rakowiecki przyznaje, że jest zdziwiony małym zainteresowaniem. - Nie uważam, że są to małe kwoty. Dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł to więcej niż miesięczna pensja większości dziennikarzy – mówi Rakowiecki.
Dotychczas Fundusz Mediów zebrał ok. 170 tys. zł. Fundację wsparły: Grupa Ergo Hestia, Fundacja PKO Bank Polski, PKN Orlen, Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. W samym 2016 roku po 20 tys. zł przekazały na fundację: Związek Banków Polskich i Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych Infarma (Infarma w sumie przeznaczyła na fundację 60 tys. zł).
Jacek Rakowiecki pod koniec czerwca br. został prezesem Instytutu Bezpieczeństwa Obrotu Gospodarczego. - Nie ma tu żadnego konfliktu interesów. Instytut Bezpieczeństwa Obrotu Gospodarczego jest moją główną pracą, a praca w Funduszu Mediów jest w połowie charytatywna - mówi Rakowiecki.
(IKO, 15.08.2016)