Dział: RADIO

Dodano: Czerwiec 13, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

List w obronie Moniki Olejnik uderzył rykoszetem w Konrada Piaseckiego

Monika Olejnik w Radiu Zet pracowała 15 lat (fot. Radiozet.pl)

"List otwarty dziennikarzy w sprawie zwolnienia Moniki Olejnik z Radia Zet" wywołał reakcję Eurozetu - ale też dyskusję między Tomaszem Lisem, sygnatariuszem listu, a Konradem Piaseckim.

List upubliczniono w piątek. 26 dziennikarzy z różnych redakcji (głównie "Gazety Wyborczej", "Newsweek Polska", "Polityki") podpisało się pod listem otwartym w obronie Moniki Olejnik, którą jako gospodarza programu "Gość Radia Zet" zastąpi Konrad Piasecki. Dziennikarze zwrócili się do Grupy Eurozet z prośbą o przedstawienie argumentów stojących za decyzją o zakończeniu współpracy stacji z Olejnik. "Szkodliwy dla polskiego dziennikarstwa jest już sam sposób, w jaki poinformowano o odejściu Moniki Olejnik z Radia Zet" – uznali sygnatariusze (m.in. Jerzy Baczyński, Wojciech Czuchnowski, Seweryn Blumsztajn, Aleksandra Klich, Tomasz Lis, Bianka Mikołajewska, Grzegorz Miecugow, Paweł Sito, Grzegorz Sroczyński, Mariusz Szczygieł, Paweł Wroński). "Nawet jeżeli za decyzją kierownictwa rozgłośni stały tylko i wyłącznie argumenty merytoryczne – których, niestety, nie mieliśmy okazji poznać – to postawienie dziennikarki przed wcześniej podjętą decyzją oraz natychmiastowe ogłoszenie jej publicznie mogło wyglądać na demonstrację polityczną, a dopuszczenie do takiej sytuacji świadczy co najmniej o braku poczucia odpowiedzialności za jakość polskiej debaty publicznej" (całość listu na Press.pl).

Co ciekawe, nie wiadomo, kto jest inicjatorem listu. Kilku dziennikarzy pod nim podpisanych powiedziało nam, że "nie są upoważnieni", by to ujawniać. - Z tego co wiem, stworzenie takiego listu wyszło z inicjatywy kolegów z Radia Zet - mówi nam jeden z dziennikarzy. Inny tłumaczy, że po prostu dostał list e-mailem, więc go podpisał.

W sobotę zareagował Jarosław Paszkowski, redaktor naczelny Radia Zet. "Decyzję o zakończeniu współpracy Monika Olejnik podjęła autonomicznie. To dziennikarka, a nie stacja, wykluczyła możliwość dalszej współpracy. Wszelkie sugestie o rzekomych innych przyczynach decyzji programowych są nieprawdziwe" - napisał w przesłanym do nas oświadczeniu. I dodał, że "medium komercyjne rządzi się biznesowymi prawami, dlatego stacja, po dogłębnych badaniach porannych pasm, zdecydowała o transferze Konrada Piaseckiego z konkurencyjnej krakowskiej stacji".
"Rok 2015 w opinii niezależnego środowiska dziennikarskiego wyrażonej w nagrodach i wyróżnieniach należał bez wątpienia do Piaseckiego (Grand Press/Nominacja do Nagrody Radia Zet im. Andrzeja Woyciechowskiego). Prawem każdego redaktora naczelnego jest zatrudniać najlepszych dziennikarzy na rynku" - stwierdził Paszkowski.
Na to zareagował Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweek Polska". "Naciski polityczne w tej sprawie po tym liście wydają się jeszcze bardziej prawdopodobne"; "Nadszedł czas by K. Piasecki odpowiedział czy przyszedł do Zetki i zaproponował, że zastąpi Olejnik" - napisał w niedzielę na Twitterze.
Odpowiedział mu Konrad Piasecki: "Nie mam ochoty być wciągany w próbę budowania politycznej legendy wobec sytuacji, która z polityką nie ma nic wspólnego".
W jego obronie stanął zaś Roma Osica z Radia Zet: "Mam nadzieję, że sygnatariusze tego »listu« przeproszą Kondzia. To kuriozum jakieś".
Konrad Piasecki pytany, czy czuje się wplątany w rozgrywkę między Eurozetem a Moniką Olejnik, odpowiada: - Zawsze pracodawca i proponujący komuś pracę ma swoje powody i motywy działania. Mam wrażenie, że dosyć precyzyjne oświadczenie Radia Zet je wyłuszcza. Bardziej czuję się obserwatorem niż uczestnikiem rozgrywającego się dziś sporu. A jeśli chodzi o moje poglądy polityczne, to od 23 lat jestem dziennikarzem: można czytać moje teksty, słuchać wywiadów. Jeśli ktoś wyciągnie z tego wniosek, że jestem pionierem "dobrej zmiany" w mediach, to cóż mi poradzić. Głową muru nie przebiję.

(DR, 13.06.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.