Tekst Konstantego Geberta kosztuje 29 gr, a Michała Matysa - 20 gr

Strona główna Webnalist.com
Platforma Webnalist (spółka Webnalist) oferuje wydawcom możliwość pobierania opłat za treści dziennikarskie.
Za pośrednictwem Webnalist.com wydawcy i dziennikarze mogą sprzedawać swoje artykuły. System ma być alternatywą dla paywallu w formie abonamentu, czytelnicy mogą kupować pojedyncze artykuły z różnych źródeł. Cena jednego tekstu to średnio 30 groszy. Aby skorzystać z oferty, należy się zarejestrować. Czytelnik płaci dopiero wtedy, gdy łączna wartość przeczytanych tekstów osiągnie 7 zł (pierwszy limit wynosi 4 zł). Konto czytelnika można doładować przelewem lub za pośrednictwem operatora PayU. Średnio 76 proc. z tych opłat trafia do wydawcy, a 24 proc. Webnalist pobiera jako prowizję za usługę.
W sierpniu br. system testowały Charaktery i AVT-Korporacja. Obecnie z Webnalist korzystają Zeszyty Literackie, Charaktery oraz dziennikarze: Paweł Wimmer, Konstanty Gebert, Michał Matys. - W najbliższym czasie zamierzamy podjąć współpracę z kolejnymi dziennikarzami. Wydawcy, na razie, wolą koncentrować się na sprzedaży e-prenumerat. Boją się, że udostępniając czytelnikom pojedyncze teksty, pozbawią się zysków z prenumerat - mówi Grzegorz Lindenberg, współtwórca Webnalist.com, założyciel "Super Expressu".
Wydawca serwisu zachwala, że system Webnalist generuje małe przychody w porównaniu z kosztami, jakie należy ponieść, chcąc utrzymać redakcję.
(IKO, 22.10.2015)
