Dziennikarze krakowskiej Radiofonii nie godzą się na cofnięcie stacji koncesji

Redakcja krakowskiej stacji akademickiej Radiofonia protestuje przeciwko zapowiedzi odebrania rozgłośni koncesji. Wysłała w tej sprawie list do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

W lutym br. KRRiT wszczęła procedurę odebrania koncesji nadawcy stacji - Fundacji Krakowskiego Radia Akademickiego Żak, której partnerem w lipcu ub.r. została Grupa RMF. Regulator nie zgodził się też na to, by rozgłośnia zmieniła nazwę na RMF City. KRRiT zarzuciła Radiofonii złamanie ustawy o radiofonii i telewizji. Podczas audytu przeprowadzonego w lutym br. stwierdziła, że stacja nie wypełnia wymogów koncesji. Jako rozgłośnia akademicka miała obowiązek poświęcić nie mniej niż 10 proc. programu w tygodniu na audycje akademickie, a wyemitowała ich tylko 1,7 proc. Nie nadawała też programów prezentujących twórczość artystyczną środowisk akademickich (zgodnie z koncesją powinno być ich nie mniej niż 5 proc. w tygodniu). Według KRRiT nadawca także złamał ustawę, pozwalając przejąć kontrolę nad swoją działalnością przez inny podmiot, czyli przez Grupę RMF.
Dziennikarze Radiofonii, którzy pracują w rozgłośni jako wolontariusze, protestują przeciwko tej decyzji KRRiT. "Stwierdzają Państwo z troską, że to uchroni nas, studentów, przed zgubnym wpływem komercji, powołując się tym samym na potrzebę »porządkowania rynku«. Jednak w naszym przekonaniu wizja takiego »porządku« realnie sprzyja komercjalizacji rynku radiowego" - napisali w liście do KRRiT. Karol Kania, prezenter stacji, tłumaczy: - Prawie cały nasz zespół to studenci. Tworzymy jedyne akademickie radio w Krakowie, mamy możliwość uczenia się i rozwoju.
Maciej Okoń, prezes Fundacji Krakowskiego Radia Akademickiego Żak, zapowiada, że odwoła się od decyzji KRRiT w ciągu 14 dni. - Młodzi ludzie pracujący w Radiofonii nie są profesjonalistami, ale uczą się i podnoszą swoje kwalifikacje pod okiem Grupy RMF. Nie dostają za to pieniędzy. Informacji ze świata akademickiego jest dużo, ramówka już została uzupełniona. Pojawi się ich jeszcze więcej, więc nie ma zagrożenia, że będzie ich mniej niż stanowi koncesja – zapewnia Okoń.
Stacja przestała emitować program z końcem maja ub.r., po decyzji rektorów wszystkich publicznych szkół wyższych w Krakowie, którzy wycofali się z finansowania rozgłośni. Ich zdaniem koszty utrzymania stacji były zbyt wysokie. Były zespół Radiofonii ostro protestował przeciwko decyzji rektorów i przeniósł rozgłośnię do Internetu. Krakowska Radiofonia wznowiła nadawanie w lipcu ub.r., kiedy jej partnerem została Grupa RMF.

(MW, 06.03.2014)