TVP powoła komisję w sprawie oskarżeń o mobbing w Rzeszowie
Oskarżenia o mobbing, jakiego ze strony przełożonych
mieli doznawać pracownicy rzeszowskiego oddziału Telewizji Polskiej, zbada
specjalna komisja z centrali spółki.
Skargi pracowników TVP Rzeszów – jak informowaliśmy wczoraj
– badała już Państwowa Inspekcja Pracy, która w protokole z kontroli wnioskowała
do TVP "o niezwłoczne podjęcie działań zmierzających do przeciwdziałania
zjawiskom o charakterze mobbingowym". Joanna Stempień-Rogalińska, rzecznik
prasowy TVP, wyjaśniała nam wtedy, że telewizja ma procedurę przeciwdziałania
mobbingowi, ale z TVP Rzeszów żadna skarga do biura kadr nie wpłynęła. Sytuacja
zmieniła się wczoraj. – Pocztą elektroniczną przyszły skargi kilkorga
pracowników z Rzeszowa. Kiedy zostaną potwierdzone na piśmie, dyrektor biura kadr
powoła komisję do zbadania sprawy – informuje Joanna Stempień-Rogalińska.
Skargę do kadr złożył też szef działu informacji TVP Rzeszów Grzegorz Boratyn
– ten, którego dziennikarze oddziału oskarżają o mobbing. – Jeszcze nie wiadomo, czy tymi sprawami zajmie się jedna komisja, czy zostaną
rozdzielone – mówi rzeczniczka prasowa TVP. (RUT)
(13.09.2012)
