Dział: PUBLIC RELATIONS

Dodano: Grudzień 01, 2011

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Grupa Publicis przejęła agencje Jerzego Ciszewskiego

Grupa Publicis przejęła 100 proc. udziałów w agencjach Jerzego Ciszewskiego: Ciszewski PR, Ciszewski Marketing Sportowy, Ciszewski Financial Communications i Ciszewski Internet.

Agencje dołączyły tym samym do MSLGroup, sieci należącej do Grupy Publicis, a w Polsce reprezentowanej przez MSLGroup Poland. W Polsce do tej pory należała do niej tylko MSL Warsaw, powstała w październiku 2010 roku po połączeniu Publicis Consultants Rowland i 180º Public Relations. Dyrektor zarządzającą agencji jest Monika Perek.
W związku z przejęciem prezesem MSLGroup Poland został Jerzy Ciszewski. Z kolei Sebastian Hejnowski, dyrektor zarządzający Ciszewski PR (teraz Ciszewski MSL), został dyrektorem operacyjnym grupy. Każda z agencji zmieniła nazwę poprzez dodanie członu MSL. Jak zapewnia Jerzy Ciszewski, przejęcie nie wiąże się ze zmianami w strukturze firm ani zatrudnienia. W ub.r. przychody całej grupy Ciszewskiego wyniosły 10,98 mln zł (dane Związku Firm Public Relations). Strony nie ujawniają warunków finansowych transakcji.
- Publicis to jedna z najsilniejszych na polskim rynku grup reklamowych - mówi Jerzy Ciszewski. - Do dziś grupie brakowało silnego partnera po stronie public relations. Niejednokrotnie firmy z rodziny Publicis posiłkowały się zlecaniem zadań
PR innym agencjom - tłumaczy przyczyny przejęcia.
Nie odpowiada na pytanie, dlaczego sprzedał swoje firmy pomimo osiągania przez nie dobrych wyników.
Jak zapowiada Ciszewski, najważniejsze cele MSLGroup Poland to obecnie:
zintegrowanie działań pod kątem dostosowania ich do standardów Publicis Group, stworzenie z niej centrum operacji na Europę Centralną i Wschodnią oraz wzrost przychodów i zysku.
Zdaniem Pawła Trochimiuka, prezesa ZFPR i agencji Partner of Promotion, przejęcie grupy Ciszewskiego nie wpłynie na rynek PR w Polsce, ale jest pozytywną oznaką, że inwestorzy zagraniczni znowu zaczynają interesować się naszymi agencjami. Zgadza się z nim Ryszard Solski, prezes agencji Solski Burson-Marsteller. – MSL nie jest firmą z czołówki światowej, ale ten ruch pokazuje, że potencjał naszego rynku, możliwość rozwoju i zarabiania na nim, jest dostrzegany - mówi.

JS

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.