Były naczelny ”News of the World” aresztowany
11.07.2011, 00:00
Andy Coulson, były redaktor naczelny tygodnika ”News of the World” (News Corp.) i były doradca premiera Davida Camerona, został aresztowany w związku ze skandalem podsłuchowym w brytyjskim tabloidzie. Po zamknięciu ”News of the World” przez prasę przetacza się dyskusja o tym wydarzeniu.
Coulson, który kierował tygodnikiem w latach 2003-2007, jest podejrzewany o zatwierdzanie płatności dla skorumpowanych policjantów dostarczających informacji dziennikarzom pisma. Zrezygnował ze stanowiska, kiedy do aresztu trafił Clive Goodman, redaktor odpowiedzialny w "News of the World" za tematy związane z rodziną królewską, oraz prywatny detektyw Glenn Mulcaire. Obaj zostali oskarżeni o nielegalne podsłuchiwanie telefonów współpracowników rodziny królewskiej. Do stycznia br. Coulson był doradcą ds. mediów obecnego brytyjskiego premiera. Wczoraj ukazał się ostatni numer jednej z największych gazet anglojęzycznych "News of the World". Tygodnik został zamknięty, gdyż potwierdziły się zarzuty m.in. o nielegalne podsłuchiwanie telefonów przez dziennikarzy tabloidu. Wczoraj na tytułowej stronie wydania umieszczono napis "Dziękujemy i żegnajcie". Afera wokół zamykanego tabloidu wywołała falę komentarzy w zachodniej prasie. ”Jak szczury” – tak zatytułował poświęcony skandalowi artykuł niemiecki tygodnik ”Der Spiegel”. Autor tekstu podkreśla, że ”nadgorliwi” dziennikarze rezydujący w biurowcu powstałym na rekultywowanych terenach podmokłych przy londyńskiej Fleet Street charakteryzowali się ”szczurzym sprytem”. Wykorzystywali go, zdobywając informacje, bo w realiach nieustannej walki prasy o przetrwanie ”kto nie ma newsa, nie ma co w poniedziałek pokazywać się w redakcji”. Brytyjski ”The Guardian” w swoim komentarzu zaznacza, że przez ponad trzy dekady nikt wśród polityków i elity nie odważył się na krytykę metod działania prasy brukowej wydawanej przez imperium Ruperta Murdocha. Skandal podsłuchowy jest "niepowodzeniem całej klasy politycznej, dziennikarzy, doradców i ludzi od PR” – podkreśla autor tekstu. Amerykański ”The New York Times” dodaje, że skandal podsłuchowy będzie zalążkiem do dyskusji na temat przedefiniowania pojęcia wolności prasy w Europie.(LL, 11.07.2011)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter