Szef KRRiT Maciej Świrski prawomocnie przegrał w sądzie z nadawcą Radia Zet

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił w czwartek apelację przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który uchylił karę 476 tys. zł na nadawcę Radia Zet. Świrski ukarał stację za emitowanie przekazów dezinformacyjnych. Wyrok jest już prawomocny.

Chodziło o informację reportera Radia Zet Mariusza Gierszewskiego, który w grudniu 2022 roku podał, że transport Wołodymyra Zełenskiego przez Polskę, w czasie jego podróży do Stanów Zjednoczonych, został przeprowadzony z pominięciem polskich służb i policji.

11 sierpnia 2023 roku przewodniczący KRRiT Maciej Świrski nałożył na nadawcę Radia Zet najwyższą w historii polskiej radiofonii karę w wysokości 476 tys. zł, zarzucając m.in. szerzenie rzekomej dezinformacji i działania sprzeczne z polską racją stanu.

Nadawca Radia Zet odwołał się od tej decyzji do sądu. Pod koniec maja 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję szefa Krajowej Rady.

"Dzisiejszy wyrok to świetna informacja dla wszystkich niezależnych mediów i potwierdzenie wartości przyświecających dziennikarstwu w demokratycznym społeczeństwie. To właśnie w ich obronie, w obronie wolności słowa toczył się przede wszystkim spór z KRRiT" - skomentował w komunikacie Mariusz Smolarek, redaktor naczelny Radia Zet. "Dziś otrzymaliśmy mocne potwierdzenie, że arbitralne traktowanie mediów i próby ich zastraszania nie będą tolerowane. Sąd uznał wszystkie nasze racje, a co za tym idzie istotę funkcjonowania mediów w systemie demokratycznym. Ani przez moment nie wątpiliśmy, że może być inaczej" - dodał.

Pełnomocnik Radia Zet adwokat Krzysztof Misarko z kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak dodał: "Dzisiejsze rozstrzygnięcie potwierdza, że organ nadzoru nie może arbitralnie kwestionować prawdziwości informacji przedstawionych w serwisie informacyjnym, a potem na tej podstawie nakładać kar powołując się na polską rację stanu. Przewodniczący KRRiT powinien stać na straży wolności słowa i prawa do informacji, a nie te wartości tłumić".

Przewodniczący Maciej Świrski, poproszony o "Presserwis" o komentarz do wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie, odpisał nam: "Proszę się pytać Sędziego Strzembosza, który mówił że sądy same się oczyszczą".

Maciej Świrski nałożył na rozgłośnie wchodzące w skład Grupy Eurozet łącznie trzy kary - jedną na nadawcę Radia Zet (przejazd Zełenskiego przez Polskę) i dwie na Tok FM. Wszystkie z nich zostały uchylone, z czego dwie prawomocnie.

(KOZ, 20.03.2025)