Felietonistka "Daily Telegraph" objęta dochodzeniem za wpisy w social mediach. Premier poucza policję

Policja w Essex prowadzi śledztwo przeciwko Allison Pearson, felietonistce "Daily Telegraph", w związku z jej postem w mediach społecznościowych, dawno już przez nią usuniętym.

Dziennikarka nie została poinformowana przez policjantów, którzy złożyli jej wizytę domową, o jaki wpis w social mediach chodzi. Sama jednak zasugerowała, że zapewne miał on związek z atakami z 7 października ubiegłego roku w Izraelu lub marszami propalestyńskimi. Funkcjonariusze mieli jej powiedzieć, że toczy się dochodzenie w sprawie incydentu związanego z czynem postrzeganym jako motywowany wrogością lub uprzedzeniami wobec osób o określonej charakterystyce.

Czytaj też: Serial "Yellowjackets" z zarzutami o plagiat filmu z 2015 roku. Showtime przed sądem w Nowym Jorku

Allison Pearson złożyła skargę do Niezależnej Organizacji ds. Standardów Prasowych (IPSO) w związku z, jak to nazwała, "fałszywymi doniesieniami" dotyczącymi toczącego się śledztwa.

Brytyjski premier Keir Starmer stwierdził, że policja powinna robić swoje, ale w pierwszej kolejności zajmować się naprawdę ważnymi przestępstwami.

Allison Pearson pracowała wcześniej dla innych brytyjskich gazet, takich jak "Daily Mail", "The Independent", "Evening Standard" i "Financial Times". Była też prezenterką Channel 4 i BBC Radio 4.

Czytaj też: Conan O'Brien poprowadzi ceremonię wręczenia Oscarów. Zastąpi Jimmy'ego Kimmela

(MAC, 19.11.2024)