Trybunał Konstytucyjny próbuje uchronić Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu

Trybunał Julii Przyłębskiej chce uchronić Macieja Świrskiego przed postawieniem go przed Trybunałem Stanu (fot. Leszek Szymański/PAP)

Trybunał Konstytucyjny, nazywany Trybunałem Julii Przyłębskiej, wydał w czwartek postanowienie, które ma zobowiązać marszałka i inne organy Sejmu do wstrzymania się od wszelkich działań w sprawie postawienia przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu.

Pod wnioskiem o postawienie Macieja Świrskiego przed TS podpisało się w maju tego roku 185 posłanek i posłów, głównie z koalicji rządzącej. Wnioskodawcy zarzucają Świrskiemu blokowanie około 300 mln zł z abonamentu dla publicznego radia i telewizji, blokowanie koncesji dla nadawców prywatnych i niewykonywanie badań statystycznych oglądalności stacji telewizyjnych w Polsce.

W ubiegłym tygodniu Szymon Hołownia kompletny wniosek o postawienie Macieja Świrskiego przed TS przekazał sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej, która nadała bieg sprawie.

Teraz tzw. Trybunał Julii Przyłębskiej rozpatrzył wniosek grupy posłów PiS, którzy w czerwcu zaskarżyli przepisy pozwalające postawić przed TS szefa KRRiT. Posłowie PiS jednocześnie zwrócili się o wydanie przez TK zabezpieczenia, które zobowiązywałoby wszystkie powiązane ze sprawą organy Sejmu do powstrzymania się od wszelkich działań w sprawie stawiania Świrskiego przed TS do czasu rozstrzygnięcia przez TK zaskarżonych przepisów.

Z oświadczenie opublikowanego na platformie X przez Krzysztofa Szczuckiego, posła PiS reprezentującego grupę skarżących, wynika, że TK zdecydował o wydaniu takiego postanowienia w składzie pięciorga sędziów: prezes Julii Przyłębskiej, Krystyny Pawłowicz, Zbigniewa Jędrzejewskiego, Bartłomieja Sochańskiego i Jarosława Wyrembaka.

Zgodnie z ustawą o Trybunale Stanu uchwała sejmu o pociągnięciu do odpowiedzialności przed tym TS powoduje zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy. Taką uchwałę sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Rządząca koalicja dysponuje wystarczającą liczbą głosów w Sejmie do przegłosowania takiej uchwały i w efekcie zawieszenia Macieja Świrskiego w wypełnianiu funkcji przewodniczącego i członka KRRiT.

(JF, 04.10.2024)