Dział: REKLAMA

Dodano: Luty 28, 2007

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Reklamodawcy zaniepokojeni pismem BR TVP SA o poufności umów

Pismo, w którym Biuro Reklamy TVP SA przypomina o przestrzeganiu klauzuli poufności umów pod groźbą kary finansowej, wywołało niepokój reklamodawców i pracujących dla nich audytorów.

W piśmie wystosowanym do reklamodawców i domów mediowych na co dzień współpracujących z TVP czytamy m.in.: ”Biuro Reklamy TVP SA opracowało klauzulę poufności (...). Zgodnie z tą klauzulą TVP SA i klienci zobowiązują się do zachowania poufności w zakresie warunków zawieranej umowy (...)”. Dotyczy to treści umowy, upustów cenowych i warunków handlowych wynegocjowanych przez obie strony. BR TVP przypomina, że za naruszenie tej zasady obu stronom grozi umowna kara finansowa. – Klazula uniemożliwia nam w pełni wykonywanie naszej pracy – uważa Rafał Bobrowski, dyrektor zarządzający firmy Media Strategy, która prowadzi audyt wydatków reklamowych klientów. – Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której nie mógłbym przekazać informacji o moich warunkach cenowych audytorowi. Zwłaszcza że współpracuję z nim nie tylko przy okazji przetargu, ale także zlecam mu bieżący audyt wydatków na reklamę – wtóruje mu Maciej Szczechura, szef marketingu Eurobanku, który właśnie prowadzi przetarg mediowy i w związku z tym jest przed podpisaniem nowej umowy z BR TVP. Podobnego zdania jest Roman Jędrkowiak, dyrektor marketingu w ING Banku Śląskim SA: – Biuru Reklamy TVP powinno zależeć na transparentności naszej współpracy. Audyt jest jej gwarantem. Zbigniew Badziak, dyrektor BR TVP SA, wyjaśnia, że choć klauzula dotyczy także audytu, nie jest wymierzona przeciwko niemu. Podkreśla, że ma ograniczyć sytuacje, gdy poufne informacje trafiają do niepowołanych osób, co się zdarzało. – Taka klauzula funkcjonowała już wcześniej. Zgodnie z nią obie strony są zobowiązane do poufności. Skoro reklamodawcy oczekują, że my nie ujawnimy ich warunków osobom trzecim, mamy chyba prawo mieć takie same oczekiwania wobec nich – mówi Badziak. Zapewnia, że jeśli reklamodawca poprosi o zgodę na przekazanie informacji audytorowi, BR nie będzie robić trudności. Na pytanie, jak postąpi, gdy dowie się, że reklamodawca przekazał informacje bez jego wiedzy, Badziak odpowiada: – Będzie to dla mnie podstawą do egzekwowania kary. Zobacz też :Zmiany kadrowe na Woronicza

(MŁ, 28.02.2007)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.