Krzysztof Luft złożył skargę do KRRiT na TV Republika za wulgaryzmy na antenie
Nagranie wpadki antenowej zostało udostępnione w serwisie X przez jednego z internautów (screen: X/Michał Putkowski)
Krzysztof Luft, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a obecnie członek rady programowej Telewizji Polskiej i współpracownik tego nadawcy, złożył do KRRiT skargę na TV Republika za wulgaryzmy, które padły na antenie tej stacji.
Luft opisał w skardze, że 9 maja o 16.17 w trakcie relacji z sejmu padły wulgaryzmy (kur.., no ja pierd...). Były one wypowiadane przez osoby w tle, kiedy pokazywano przekaz z protestu rolników. Nagranie z tej wpadki antenowej zostało udostępnione w serwisie X przez jednego z internautów.
Według Krzysztofa Lufta emisja wulgaryzmów narusza art. 18 ust. 7 Ustawy o radiofonii i telewizji. Mówi on: "Nadawcy dbają o poprawność języka swoich programów i przeciwdziałają jego wulgaryzacji".
"Z tego samego artykułu, za niemal identyczne naruszenie przepisów ustawy, 9.04.2024 Przewodniczący KRRiT ukarał stację TVN. Jedyne co różniło te sytuacje, to godzina emisji - w TVN ok. godz. 23, a w TV Republika o 16.17" - napisał Luft w skardze. I dodał: "Warto też zwrócić uwagę, że w TVN ordynarne słowa padły tuż przed godziną 23, a więc na granicy tzw. »czasu chronionego«, o którym mowa w art. 18 ust. 5, chroniącego małoletnich przed dostępem do treści mogących mieć negatywny wpływ na ich rozwój moralny. Tymczasem w telewizji Republika zdarzenie to miało miejsce o godzinie 16.17, kiedy wiele, nawet małych dzieci mogło oglądać program. Było to więc ewidentne naruszenie także art. 18 ust. 5.". Brzmi on: "Audycje lub inne przekazy, zawierające sceny lub treści mogące mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny lub moralny rozwój małoletnich (...) mogą być rozpowszechniane wyłącznie w godzinach od 23 do 6".
Czytaj też: Świrski nie ukarał TVN 24 za "Kropkę nad i" z prof. Engelking. Ale poucza o pluralizmie
Przypomnijmy, że w kwietniu przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski nałożył karę na TVN - 19,5 tys. zł za wulgaryzm w nadawanym na żywo "Szkle kontaktowym" w TVN 24. W połowie maja 2023 roku w tym programie Krzysztof Daukszewicz skomentował zapowiedź programu Piotra Jaconia (dziennikarza TVN 24 i ojca transpłciowej córki): "A jakiej płci on dzisiaj jest?". Daukszewicz szybko zdał sobie sprawę z niestosowności tej wypowiedzi. Na koniec programu, nie zdając sobie sprawy, że mikrofony wciąż są włączone, powiedział: "Chyba ja pier...lnąłem głupotę".
(MNIE, 21.05.2024)
