Marina Owsiannikowa skazana zaocznie na 8,5 roku więzienia

Marina Owsiannikowa w marcu 2022 roku na wizji w geście protestu przeciwko rosyjskiej agresji pokazała plakat antywojenny (screen: Twitter.com/grishchukroma)

Marina Owsiannikowa, od września ubiegłego roku przebywająca za granicą, w środę przez moskiewski sąd została zaocznie skazana na 8,5 roku pozbawienia wolności za rzekome rozpowszechnianie "fałszywych doniesień na temat armii". Poinformował o tym opozycyjny serwis Mediazona.

Marina Owsiannikowa w marcu 2022 roku na antenie Pierwowo Kanała stanęła za prezenterką, trzymając plakat antywojenny w geście protestu przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę. Została wtedy ukaraną grzywną 30 tys. rubli. Następnie odeszła z pracy, by stać się korespondentką niemieckiego dziennika "Die Welt". Po tym, gdy przeprowadziła kolejny protest przed murami Kremla, została umieszczona w areszcie domowym. W obawie przed rozprawą sądową miała z niego uciec pod koniec września 2022 roku. Opuściła Rosję wraz z córką. Po raz ostatni dała o sobie znać w lutym br., gdy o okolicznościach ucieczki, w której pomagali jej Reporterzy bez Granic, opowiedziała podczas konferencji prasowej w Paryżu.

Prokuratur żądał dla niej kary - 9,5 roku więzienia. Sąd skazał ją na 8,5 roku.

(MAC, 05.10.2023)