Nagrody Press Club Polska. Nagroda im. Fikusa dla Pawła Reszki. Kaźmierczak rezygnuje
Nagrody wręczono podczas uroczystej gali (screen: Press Club Polska)
W środę wieczorem Press Club Polska rozdał swoje nagrody za 2023 rok. Poznaliśmy laureatów Nagrody im. Dariusza Fikusa, Nagrody Specjalnej Press Club Polska, Nagrody Wolności Słowa, Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego. Pierwszy raz wręczono też Nagrodę im. Jarosława Ziętary.
Swoją nagrodę specjalną, przyznaną w 2021 roku, odebrała Daria Czulcowa, białoruska dziennikarka, która relacjonowała zamieszki po sfałszowanych wyborach na Białorusi. Po dwóch latach została wypuszczona z kolonii karnej.
Nagrodę Wolności Słowa Międzynarodowego Stowarzyszenia Press Clubów otrzymali Andrzej Poczobut uwięziony na Białorusi i afgańsko-francuski dziennikarz Mortaza Behboudi, przetrzymywany przez talibów. Swoje nagrody będą mogli odebrać osobiście po wyjściu z więzień, podobnie jak Białorusinka.
Nagrodę Dziennikarstwa Ekonomicznego przyznano Reginie Skibińskiej, za cykl publikacji „WIBOR - kontrowersyjny, dla banków korzystny” w portalu Prawo.pl.
Nagrodę im. Dariusza Fikusa za dziennikarstwo najwyższej próby wręczono Pawłowi Reszce z „Polityki” za cykl publikacji „Ukraina 2022”.
Pierwszy raz Press Club Polska przyznał ustanowioną niespełna rok temu Nagrodę im. Jarosława Ziętary za dziennikarstwo śledcze. Jej pierwszym laureatem został Piotr Świerczek za materiał „Siła kłamstwa”, wyemitowany na antenie TVN24.
Rada Press Club Polska przyznała Nagrodę Specjalną Press Club Polska wszystkim profesjonalnym weryfikatorom informacji (ang. fact checkers) działającym w Polsce – za wspieranie dziennikarzy oraz ich odbiorców w obronie przed dezinformacją. Laureatami zostały organizacje Sprawdzam AFP, Stowarzyszenie Demagog, Fundacja "Przeciwdziałamy Dezinformacji" i Stowarzyszenie Pravda.
Po ogłoszeniu werdyktu z prac w jury zrezygnował Krzysztof M. Kaźmierczak. Napisał na Facebooku: "Od lat zabiegałem o ustanowienie nagrody imienia Jarosława Ziętary. Tym bardziej doceniam Press Club Polska, który jako jedyna organizacja dziennikarska podjął się jej przyznawania. Byłem członkiem jury i na tym moja misja się kończy - niniejszym rezygnuję z uczestnictwa w jury nagrody. Rozstrzygnięcie konkursu (którego, jak wszyscy członkowie jury, nie znałem do momentu ogłoszenia dziś wyników) głęboko mnie zmartwiło. Zabiegając o ustanowienie nagrody nie spodziewałem się nigdy, że może ona stać się elementem wojny polsko-polskiej, toczącego również media konfliktu wyniszczającego Polskę."
Kaźmierczak tłumaczy dalej: "Przyznanie pierwszej w historii nagrody imienia Jarka Ziętary materiałowi, który jest powszechnie postrzegany jako chyba najgorętszy medialny oręż w wojnie polsko-polskiej spodziewam się, że wpłynie na zaszufladkowanie nagrody jako przynależnej do jednej opcji w trwającym konflikcie".
(PAR, 26.04.2023)