Małgorzata Wołczyk przechodzi z "Do Rzeczy" do "Sieci". "Inne oblicze tygodnika"
Małgorzata Wołczyk pracowała dla tygodnika "Do Rzeczy" przez pięć lat (screen: YouTube/Tygodnik DoRzeczy)
Małgorzata Wołczyk po pięciu latach zakończyła współpracę z tygodnikiem i portalem "Do Rzeczy". – Jestem wdzięczna redakcji za pięć lat ciekawych wyzwań i za absolutną wolność w doborze tematów i ich traktowania, także za zaufanie do mnie. Jednak wojna odsłoniła także inne oblicze tygodnika, z którym mnie z kolei nie było do twarzy – oświadczyła dziennikarka, która będzie teraz pracować dla "Sieci".
Małgorzata Wołczyk specjalizuje się w tematyce międzynarodowej. Jak twierdzi, po długim okresie wolności twórczej w ostatnim czasie drogi jej i redakcji zaczęły się rozjeżdżać.
Czytaj też: Mimo konfliktów i braku koncesji telewizja narodowców podtrzymuje plany startu
"Nie bardzo rozumiem, jak w warunkach polskiej tradycji politycznej i historii można łączyć pobożny konserwatyzm z wielkim egoizmem narodowym. Nie ukrywam też, że opinie wygłaszane przez niektórych kolegów sprawiły, że nie byłam w stanie spokojnie znosić tej niekiedy rozzuchwalonej swobody wypowiedzi (dyktującej czasem szkodliwe teorie w rodzaju: »Dlaczego Przewodów jest gorszy niż Wołyń?«). Jeśli jednak wolą czytelników jest lektura podobnych tekstów, oznacza to, że moja dalsza obecność tam byłaby cokolwiek egzotyczna" – napisała na Facebooku.
(MAC, 24.04.2023)