Wiosna w pełni – życzymy Państwu spokojnego i radosnego wypoczynku w ten długi weekend  |  Na Press.pl najważniejsze newsy o mediach i reklamie na bieżąco  |  A już w poniedziałek zapraszamy do newslettera "Presserwis". Tam codziennie aż kilkadziesiąt materiałów  |  Chcesz zamówić "Presserwis"? Kliknij tutaj  |  Od 30 kwietnia w salonach prasowych również nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Rozmowa z Wałkuskim, sylwetka Turskiego i pięć lat podcastu Rosiaka – polecamy!  | 

Wiosna w pełni – życzymy Państwu spokojnego i radosnego wypoczynku w ten długi weekend  |  Na Press.pl najważniejsze newsy o mediach i reklamie na bieżąco  |  A już w poniedziałek zapraszamy do newslettera "Presserwis". Tam codziennie aż kilkadziesiąt materiałów  |  Chcesz zamówić "Presserwis"? Kliknij tutaj  |  Od 30 kwietnia w salonach prasowych również nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Rozmowa z Wałkuskim, sylwetka Turskiego i pięć lat podcastu Rosiaka – polecamy!  | 

Wiosna w pełni – życzymy Państwu spokojnego i radosnego wypoczynku w ten długi weekend  |  Na Press.pl najważniejsze newsy o mediach i reklamie na bieżąco  |  A już w poniedziałek zapraszamy do newslettera "Presserwis". Tam codziennie aż kilkadziesiąt materiałów  |  Chcesz zamówić "Presserwis"? Kliknij tutaj  |  Od 30 kwietnia w salonach prasowych również nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Rozmowa z Wałkuskim, sylwetka Turskiego i pięć lat podcastu Rosiaka – polecamy!  | 

Dział: KSIążKI

Dodano: Kwiecień 27, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym

Jerzy Szperkowicz
WYDAWNICTWO ZNAK
KRAKÓW 2021

To jedna z tych reporterskich historii, których nie da się zapomnieć. Utkana z cieniutkich wątków zachowanych w pamięci wielu ludzi opowieść o ponurej prawdzie, przed którą człowiek się broni, ale nieuświadamiana siła pcha go do jej poszukiwania. Jerzy Szperkowicz, prywatnie mąż Hanny Krall, wraca wspomnieniami do swojego okupacyjnego dzieciństwa na Kresach i do traumatycznych wydarzeń, które jednego dnia zdecydowały o jego dalszych losach. Tego dnia matka wyszła z domu do nieodległej wsi po ubrania dla trzymiesięcznej siostry małego Jurka. Miała być z powrotem jak w tytule: „przed nocą”, ale nigdy już nie wróciła. Wszelki ślad po niej zaginął. Autor kilkakrotnie odwiedza i przemierza swoją małą ojczyznę, gdzieś nad jeziorem Narocz między Wilnem a Mińskiem (dziś zachodnia Białoruś). Poszukuje sędziwych już świadków zdarzeń owego fatalnego dnia 1943 roku, w którym po raz ostatni widział matkę. Bo to pamięć ze wszystkimi jej ułomnościami jest podstawowym tworzywem reportażu Szperkowicza i jego śledczych wątków. Uniwersalny wymiar książki Szperkowicza dociera do nas, kiedy uświadamiamy sobie, że wydarzenia te równie dobrze mogłyby mieć miejsce przed laty w Bośni i Rwandzie czy dziś w Donbasie. Wszędzie tam, gdzie wojna ożywia w ludzkich umysłach demony, o których istnieniu balibyśmy się nawet pomyśleć.

(MK, 27.04.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.