Współpracownik premiera prosił, by TVP "bardzo ładnie zaatakowała"
Kolejny ujawniony mail przez PoufnaRozmowa.com adresowany był do prezesa TVP i szefa TAI (fot. Piotr Małecki/East News)
Doradca Mateusza Morawieckiego prosił w 2018 roku prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego oraz dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosława Olechowskiego o atak na sąd, który wydał niekorzystny wyrok dla premiera - wynika z maila, jaki wyciekł do sieci ze skrzynki szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka.
"Jacek, Jarek podsyłam poniżej efekt narady kilku znamienitych osób łapiących pewne linki w sądownictwie i powiązań między sędziami a różnymi sprawami. Po rozmowach mamy prośbę by jutro TVP bardzo ładnie zaatakowało te osoby, które taki wyrok wydały i generalnie warszawski sąd apelacyjny według topowych kancelarii w Warszawie to stajnia augiasza" - napisał Mariusz Chłopik, doradca Mateusza Morawieckiego (pisownia oryginalna - przyp. red.).
Opublikowany przez serwis PoufnaRozmowa.com mail pochodzi 27 września 2018 roku i dotyczy sytuacji, kiedy warszawski Sąd Apelacyjny nakazał Mateuszowi Morawieckiemu sprostować informacje, dotyczące wydatkowania środków na budowę dróg lokalnych. Morawiecki postanowienie wykonał, ale doradcy najwyraźniej nie potrafili pogodzić się z tym upokorzeniem.
Chłopik instruował dalej: "Takie pytania do posłów PiS będących jutro w studiach TVP będzie można spokojnie zadawać. My z Michałem Dworczykiem musimy wiedzieć kto idzie a następnie go odpowiednio przygotujemy". Następnie w wiadomości znalazła się narracja zaproponowana przez doradcę premiera Morawieckiego.
Do maila odniósł się na Twitterze Jarosław Olechowski. "Nie kojarzę takiego maila. Albo wpadł do spamu albo to po prostu fejk" - napisał szef TAI.
Dziennikarze na Twitterze szybko znaleźli jednak materiały, które mogły być inspirowane instrukcjami doradcy. "Materiał Wiadomości wyemitowany dzień po wyciekniętym dziś mailu. Jak po sznurku, wszystko zgodnie z instrukcjami" - zauważył m.in. Sławomir Wikariak z "Dziennika Gazety Prawnej", podając materiał Wiadomości z 28 września 2018 roku, autorstwa Marcina Szypszaka.
Podobnie Jakub Krupa:
— Jakub Krupa (@JakubKrupa) January 4, 2022
Sprawę szeroko komentowano:
Mejl wpadł do spamu, ale rządowe zadanie zostało wykonane.
— Roch Kowalski (@rochkowalski) January 4, 2022
Zawsze w cenie, kiedy pracownik sam z siebie przewiduje oczekiwania mocodawcy. https://t.co/N5fdNq62rH
I potem taki @OlechowskiJarek spyta: A co ja mam wspólnego z PiS? Ano to Jarek. Kan Premiera podrzuca ci takie smakowite kąski na "kastę". Ty wydajesz polecenie zaproszenia posłów PiS, posłowie są zbriefowani przez partyjnych funkcjonariuszy, a ty podgrzewasz sprawę. #BrawoWy pic.twitter.com/Re973f9wqS
— Jacek Czarnecki (@JacekCzarnecki1) January 4, 2022
Materiał "Wiadomości" przygotowany kilkanaście godzin po tym jak nieformalny doradca premiera rzekomo/domniemanie napisał w nocy do szefów TVP z prośbą o podanie dalej konkretnej narracji, po tym jak premier przegrał proces w trybie wyborczym.
— Rafał Mrowicki (@MrowickiRafal) January 4, 2022
Tak, na pewno fejk albo spam. https://t.co/6wQ34dPNkS
Materiał Wiadomości wyemitowany dzień po wyciekniętym dziś mailu. Jak po sznurku, wszystko zgodnie z instrukcjami. Musi to być jednak zwykła koincydencja, bo szef Wiadomości @OlechowskiJarek napisał właśnie: "Nie kojarzę takiego maila. Albo wpadł do spamu albo to po prostu fejk". https://t.co/9qskqJYnoj
— Sławomir Wikariak (@S_Wikariak) January 4, 2022
‼️OBRZYDLIWE‼️ Mariusz Chłopik wczoraj proponował na mailach z Poufnej Rozmowy żeby ubóstwo Polaków wykorzystać do robienia PR Morawieckiemu, dziś zleca atak TVP na niewygodnych sędziów. Chłopik do doradca prezesa Legii Warszawa https://t.co/oRVP4Djy4D
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) January 4, 2022
(KOZ, 04.01.2022)