Naczelny "Bilda" wprowadza nowe standardy po seksualnych nadużyciach poprzednika
Johannes Boie grubą kreską odcina się od działalności poprzednika (screen: YouTube.com/Medientzewrk Bayern)
Johannes Boie, nowy redaktor naczelny "Bilda", podjął pierwsze decyzje personalne od dnia objęcia tej funkcji po skandalu z odsunięciem poprzedniego szefa gazety Juliana Reichelta. Powierzył istotne stanowiska dwóm dziennikarkom, manifestując w ten sposób, jak ma wyglądać nowa polityka personalna firmy.
Reichelt został zwolniony z koncernu Axel Springer w związku z powtarzającymi się oskarżeniami o molestowanie seksualne i wykorzystywanie pozycji zawodowej. Za utrzymywanie stosunków intymnych miał proponować pracę lub awansować kolejne pracownice. Linny Nickel (w "Bildzie" od niedawna, przyszła z serwisu Bunte) i Antje Schippmann (z "Welt Am Sonntag") mają pokazać, że od tej pory "Bild" będzie przestrzegać standardów.
„Nie zamierzamy tolerować nadużywania władzy choćby na milimetr, nękania, zastraszania lub czegoś jeszcze gorszego" - powiedział Johannes Boie "Sueddeutsche Zeitung" - gazecie, którą prowadził, zanim przejął "Bilda".
(MAC, 03.11.2021)