Spider’s Web+: reklamy na Facebooku mogą negatywnie wpływać na naszą psychikę
W eksperymencie, prowadzonym przez Fundację Panoptykon wraz z Piotrem Sapieżyńskim, wzięła udział Joanna, matka małego dziecka, mało aktywna na Facebooku (fot. Unsplash.com)
Algorytmy reklamowe Facebooka mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie psychiczne jego użytkowników, a proponowane przez platformę narzędzia do ich ograniczania są nieskuteczne.
Jak informuje Spider’s Web+, Fundacja Panoptykon wraz z Piotrem Sapieżyńskim, naukowcem z Northeastern University, przeprowadzili eksperyment, który dowiódł, że reklamy Facebooka mogą wpływać na stan zdrowia psychicznego użytkowników.
W eksperymencie wzięła udział Joanna, matka małego dziecka, mało aktywna na Facebooku. Kiedy na świat przyszło jej dziecko, zaczęła czytać więcej o zdrowiu dzieci i rodziców. Interesowała się tematem nowotworów, SMA, wspierała niektóre zbiórki na leczenie. W efekcie Facebook podsuwał jej reklamy o zdrowiu, badaniach wykrywających nowotwory lub choroby genetyczne dzieci.
“Te niby niegroźne informacje zaczęły jednak na nią niekorzystnie działać – nasiliły zaburzenia lękowe, z którymi kobieta zmagała się od dłuższego czasu” – pisze autor tekstu Marek Szymaniak.
Chcąc pozbyć się niechcianych reklam, bohaterka eksperymentu trafiła do Fundacji Panoptykon. Tam postanowiono wykorzystać jej przypadek do przeprowadzenia testu sprawdzającego, jaką skuteczność będą miały proponowane przez platformę narzędzia do ograniczania treści reklamowych pojawiających się na naszej tzw. tablicy.
W czasie dwumiesięcznej analizy na facebookowym profilu Joanny modyfikowano ustawienia dotyczące zainteresowań i targetowania reklam tak, aby usunąć z nich kategorie związane z rodzicielstwem i zdrowiem.
Okazało się, że mimo wprowadzenia zmian w ustawieniach, poziom liczby reklam zawierających niechcianą treść spadał tylko na krótko, aby szybko wrócić do niemal takiego samego poziomu jak wcześniej.
Joanna przy wsparciu Fundacji Panoptykon zwróciła się do Facebooka z wnioskiem o dostęp do danych, na podstawie których algorytm przypisuje jej tak wrażliwe zainteresowania, jak „onkologia” czy „hospicjum” i dopasowuje niechciane reklamy. Lecz Facebook nie udzielił wyczerpującej odpowiedzi. Podobnie było w przypadku prośby o komentarz wysłanej przez redakcję Spider’s Web+. Biuro prasowe Facebooka nie odniosło się do sytuacji konkretnej użytkowniczki, której dotyczyła analiza.
“W menu ustawień jasno komunikujemy użytkownikom, że usunięcie konkretnej kategorii zainteresowań nie zablokuje wszystkich reklam z powiązanych kategorii, dlatego oferujemy szereg innych metod dostosowywania swoich preferencji” – cytuje wypowiedź biura prasowego Facebooka Spider’s Web+.
(BAE, 28.09.2021)