Andrzej Zaucha wrócił z Moskwy. Pracuje dla "Faktów" i TVN 24 Go
Andrzej Zaucha korespondentem "Faktów" w Moskwie był od 2007 roku (screen Fakty.tvn24.pl)
Andrzej Zaucha, korespondent "Faktów" TVN w Moskwie, wrócił do Polski. Nadal pracuje w "Faktach". Dostał też program w serwisie TVN 24 Go.
Na początku roku TVN zlikwidował biuro korespondenta "Faktów" w Moskwie. Stacja zapewniała, że Andrzej Zaucha nadal będzie przygotowywać korespondencje ze stolicy Rosji, a także materiały z Ukrainy, Białorusi i pozostałych państw regionu.
Andrzej Zaucha wrócił jednak do Polski i pozostaje w zespole "Faktów". W serwisie TVN 24 Go zadebiutował jego program "Wiatr ze Wschodu".
- Nie mamy zamiaru napadać na Polskę, nie jest nam to potrzebne - mówił w rozmowie z Andrzejem Zauchą Wiktor Nikołajewicz Litowkin, pytany o siły wojskowe zgromadzone w Kaliningradzie.
— tvn24 (@tvn24) May 20, 2021
Zobacz premierowy odcinek cyklu #WiatrZeWschodu w TVN24 GO ?https://t.co/vNOJIl6Qjm pic.twitter.com/CVNo2OJAsA
"To program o najważniejszych wydarzeniach, zjawiskach i sprawach za naszą wschodnią granicą: od Lwowa i Brześcia do Władywostoku i Pietropawłowska Kamczackiego" - zapowiedział Zaucha w pierwszym odcinku. "Będę zaglądał w głąb ogromnego obszaru, przemierzę gigantyczne terytorium i przyjrzę się informacjom, które są kluczem do zrozumienia tego, co tam się dzieje, tak jak to robiłem przez ćwierć wieku" - poinformował.
W programie "Wiatr ze Wschodu" Andrzej Zaucha ma także przypominać swoje archiwalne reportaże i rozmawiać z gośćmi.
Andrzej Zaucha w zeszłym roku relacjonował protesty na Białorusi. Korespondentem "Faktów" w Moskwie został jesienią 2007 roku. Wcześniej był moskiewskim korespondentem RMF FM i "Gazety Wyborczej".
(KOZ, 24.05.2021)