Startuje odświeżony Salon24.pl, Sławomir Jastrzębowski z programem wideo

Na 17 maja zapowiedziano restart serwisu Salon24.pl (screen Salon24.pl)

Dziś startuje serwis Salon24.pl. W dniu premiery właściciel serwisu Sławomir Jastrzębowski zaprezentuje swój program "Jastrzębowski wyciska".

Salon24.pl w nowej odsłonie zmieni logo i układ tekstów na stronie głównej.

W swoim programie, który ma wystartować o godz. 9, właściciel serwisu Salon24.pl Sławomir Jastrzębowski będzie rozmawiał z liderami opinii. Pierwszym gościem programu będzie senator PSL Jan Libicki, który jest jednocześnie blogerem w serwisie. Program wideo Jastrzębowskiego będzie emitowany dwa razy w tygodniu w kanałach społecznościowych oraz na stronie głównej Salon24.pl.

Redaktorem naczelnym serwisu jest Piotr Paciorek, w zespole oprócz niego są m.in. Piotr Dobrowolski, Przemysław Harczuk, Marcin Dobski, Marianna Fijewska, Wiktoria Pękalak. Dziennikarze będą tworzyć zarówno teksty newsowe, jak i blogi. 

W rozmowie z "Press" Piotr Paciorek zaznacza, że dla każdego, bez względu na światopogląd, w Salon24.pl znajdzie się miejsce. Wspomina przy tym, że on i Jastrzębowski różnią się poglądami. 

"Posiadanie ściśle określonych poglądów nie oznacza konieczności uprawiania propagandy, a krytyka, jeśli spełnia podstawowe kryteria, jest lekarstwem, a nie zatrutym sztyletem"- napisał w tekście inaugurującym serwis Sławomir Jastrzębowski. - "Nie zależy mi na tym, żeby mieć rację. Zależy mi, żebym mógł wysłuchać racji z szacunkiem dla ludzi, których niekoniecznie lubię. Tak jest ciekawiej, lepiej i mądrzej. Taki będzie Salon24. Ten Salon jest dla Państwa". 

W połowie kwietnia "Presserwis" podał, że Jastrzębowski zamierza przejąć Salon24.pl, po odejściu z agencji R4S. Na początku maja Jastrzębowski potwierdził kupno serwisu. Dotychczasowym wydawcą Salon24.pl była spółka Web Content Hub, a jedynym udziałowcem Bogna Janke, dziennikarka, a prywatnie żona Igora Jankego, który 15 lat temu założył Salon24.pl. Najpierw była to platforma blogowa popularna wśród konserwatywnych autorów, a później także serwis informacyjny. Do 2018 roku Janke zasiadał w radzie nadzorczej Salon24.pl. Zrezygnował z tej funkcji, kiedy ujawniono, że spółka obracająca długami GetBack promowała się w serwisie i wspierała prowadzony przez Jankego Instytut Wolności.

(BAE, 17.05.2021)