Hanna Bogoryja-Zakrzewska po 31 latach odchodzi z Polskiego Radia
"Odchodzę, bo to już nie jest moje radio" - tłumaczy Hanna Bogoryja-Zakrzewska (fot. archiwum prywatne)
Ze Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia odchodzi Hanna Bogoryja-Zakrzewska, związana z publicznym radiem od 1990 roku.
- Odchodzę, bo to już nie jest moje radio. Inaczej jest postrzegana rola reportażysty radiowego, bardziej jako dziennikarza informacyjnego niż twórcy. Zaprzecza to wszystkiemu, czego nauczyłam się od moich mentorek: Janiny Jankowskiej, Krystyny Melion, Ireny Piłatowskiej, Anny Sekudewicz - wyjaśnia Hanna Bogoryja-Zakrzewska. - Teraz moim doświadczeniem zamierzam podzielić się z innymi, tworząc z Katarzyną Błaszczyk (również odeszła z radia - przyp. red.) "Torbę reportera i podcastera" - dodaje.
Hanna Bogoryja-Zakrzewska jest wielokrotnie nagradzaną reportażystką radiową. W 2002 roku z Ernestem Zozuniem dostała nagrodę Grand Press w kategorii Reportaż radiowy za materiały "Tajna rzecz publiczna" i "Emilia, niewolnica tajemnicy". W 2011 roku została nagrodzona Złotym Mikrofonem, a w 2012 roku otrzymała statuetkę Złotego Melchiora jako Radiowy Reportażysta Roku.
W ostatnich miesiącach ze Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia odeszły również: Dorota Boniecka-Górny (została w Polskim Radiu, przeszła do biura współpracy z zagranicą), Ewelina Karpacz-Oboładze, Olga Mickiewicz-Adamowicz, Agnieszka Szwajgier i Katarzyna Błaszczyk. Mickiewicz-Adamowicz i Szwajgier przeszły do Radia 357.
Od września 2020 roku redaktorem naczelnym Studia Reportażu i Dokumentu jest Mirosław Rogalski, jednocześnie wicedyrektor Programu III Polskiego Radia. Przed rokiem wieloletnia szefowa studia Irena Piłatowska-Mądry przeszła na emeryturę.
(KOZ, 16.02.2021)