Media sprzyjające PiS nie udostępniły bezpłatnego czasu na rządową kampanię
Media takie jak wPolityce.pl czy TV Republika nie muszą wykonywać gestów wobec rządu (screen: YouTube.com/Kancelaria Premiera)
Pięciu nadawców udostępniło bezpłatny czas reklamowy na rządową kampanię #SzczepimySię w odpowiedzi na apel szefa Kancelarii Premiera – wynika z informacji przekazanych "Press" przez Centrum Informacyjne Rządu. W tym gronie nie znalazły się np. Telewizja Republika czy wPolityce.pl.
Kampania zachęcająca do szczepień przeciw COVID-19 rozpoczęła się w grudniu. Centrum Informacyjne Rządu udostępniło "Press" listę mediów uwzględnionych w kampanii w styczniu i w lutym.
Wśród stacji radiowych działania prowadzone są w Grupie RMF, Polskim Radiu, Grupie ZPR Media i Grupie Radiowej Agory (w styczniu). Kampania telewizyjna obejmuje TVP, Polsat, TVN, TV Puls, Telewizję Republika i Telewizję Trwam. Spośród serwisów internetowych wykorzystano: Wp.pl, Interia.pl, Se.pl, wPolityce.pl, wGospodarce.pl, Niezalezna.pl, Wszystkoconajwazniejsze.pl i Najwazniejsze24.pl.
Jednocześnie - jak informowaliśmy - Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera i pełnomocnik ds. szczepionek, zwrócił się z apelem do mediów o bezkosztowe wsparcie kampanii.
Centrum Informacji Rządu podało "Press", że nieodpłatny czas reklamowy na spoty udostępniły: TVP, TVN, TV Puls, Polskie Radio i Grupa Radiowa Agory.
Przedstawiciele TVN i Agory przekazali nam, że udostępnili go wyłącznie bezkosztowo. TVP podała, że spoty emitowane są płatnie, jak i nieodpłatnie.
Tomasz Ramza, dyrektor generalny działu sprzedaży Grupy RMF, informował "Press", że nadawca również zaoferował "nieodpłatnie pakiet działań antenowych i reklamowych". "Mamy też komercyjne zlecenie z Kancelarii Premiera dotyczące tej kampanii i część spotów emitujemy odpłatnie" - dodał Ramza. Emisję bezpłatnych spotów zapowiedział w lutym Eurozet.
Na pytanie, dlaczego Telewizja Republika nie zdecydowała się na wsparcie kampanii w bezpłatnym czasie reklamowym, jej wiceprezes (spółka obecnie nie ma prezesa) Tomasz Sakiewicz odpowiada: "Cały czas informujemy o tej kampanii w naszych serwisach informacyjnych". - Zaoferowaliśmy gotowość informowania o wszystkich komunikatach i zapraszania wszystkich ekspertów rządowych i tak się dzieje cały czas - dodaje.
- Te media nie muszą wykonywać gestów wobec rządu, bo żyją z nim w symbiozie, regularnie dostając gigantyczne pieniądze – ocenia Jakub Bierzyński, prezes agencji mediowej OMD. - Jednocześnie popierają rząd w warstwie redakcyjnej, zapewniając głosy partii w kolejnych wyborach, więc rządzący na pewno na nich się nie obrażą, bo ich na to nie stać. A zarobić też można, więc te media nie mają interesu, żeby rządowi pójść na rękę – dodaje.
Publicysta "Polityki" Jacek Żakowski kwestionuje sens całej kampanii. - To jest groteska, żeby rząd prowadził kampanię proszczepionkową w sytuacji, w której nie ma szczepionek, żeby szczepić ludzi. Dajcie te szczepionki i przestańcie nas przekonywać, bo na razie jest dość przekonanych na przynajmniej pół roku. Gdybym był właścicielem jakiegoś medium, absolutnie nie prowadziłbym kampanii proszczepionkowej, tylko kampanię zmuszania rządu do szczepienia ludności – zaznacza.
(KOZ, JSX, 01.02.2021)