Juliusz Braun miał prawo powiedzieć, że TVP prowadzi "pałkarską propagandę"

Sąd Apelacyjny w Warszawie w piątek prawomocnie oddalił pozew Telewizji Polskiej, która zarzucała członkowi Rady Mediów Narodowych Juliuszowi Braunowi naruszenie dóbr osobistych spółki. Chodziło o sformułowanie "pałkarska propaganda".

W styczniu 2018 roku w programie wideo "Rzecz o polityce" w serwisie Rp.pl Juliusz Braun powiedział: "Wydaje mi się, że w partii Kaczyńskiego jest grupa ludzi myślących, którzy widzą, że taka pałkarska propaganda jest niespójna z wizerunkiem, jaki w tej chwili chce budować premier Morawiecki".

W związku z tymi słowami TVP domagała się przeprosin i 20 tys. zł na cele charytatywne. W maju 2019 roku Sąd Okręgowy w Warszawie w całości oddalił pozew, ale TVP wniosła apelację. Ostatecznie Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji. W uzasadnieniu wyroku stwierdził, że wypowiedź Brauna nie naruszała dóbr osobistych TVP i mieści się w granicach prawa do krytyki.

(JSX, 07.12.2020)