Usunięty z TVP Kultura "Tygodnik kulturalny" ma wrócić w wersji online
"Nowy tygodnik kulturalny" ma ruszyć w styczniu 2021 roku (fot. Patronite.com/ TygodnikKulturalny)
Usunięty z anteny TVP Kultura "Tygodnik kulturalny" chce wrócić w wersji internetowej jako "Nowy tygodnik kulturalny". Zespół reaktywujący program ruszył ze zbiórką crowdfundingową na Patronite.
"Nowy tygodnik kulturalny" ma ruszyć w styczniu 2021 roku. Wydawać go będzie warszawska instytucja kultury Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy. CKF udostępni twórcom programu siedzibę, pracownię cyfrową przygotowaną do produkcji materiałów filmowych, sprzęt pozwalający emitować streamingi live oraz kanał dystrybucji na swojej stronie internetowej. Docelowo "Nowy tygodnik kulturalny" ma być publikowany na stołecznej platformie VOD, która zacznie działać w maju 2021 roku.
W projekt zaangażowane będą dotychczas realizujące go osoby, w tym: Agnieszka Szydłowska, Jacek Wakar, Magda Sendecka, reżyserka i pomysłodawczyni "Tygodnika" Joanna Makowska oraz redaktorki Aleksandra Parnowska i Magdalena Raźny. Za produkcję odpowiadać będzie Maria Krauss z Plesnar & Krauss Films.
"Chcemy tworzyć taki program, jaki konsekwentnie tworzyliśmy przez ostatnie 15 lat, nie stroniący od dobrodziejstw nowoczesności, do którego będziecie mieli dostęp o każdej porze dnia i nocy, niezależnie od tego, czy posiadacie telewizor. Nie wyobrażamy sobie, żeby pozytywna energia, jaka wytworzyła się wokół tego projektu, mogła zostać zmarnowana" – pisze na platformie Patronite zespół "Nowego tygodnika kulturalnego".
Pierwszy pułap, jaki sobie założyli organizatorzy zbiórki, to 30 tys. zł. Ta kwota ma pozwolić na realizację jednego odcinka programu w miesiącu. Jeśli uzbierają 150 tys. zł, to zapewniają, że program będzie pojawiał się w każdy piątek.
Od 15 listopada "Nowy tygodnik kulturalny" ma 107 patronów, którzy wpłacili ponad 2 tys. zł. Program ma ponad 21 tys. fanów na Facebooku.
Pod koniec sierpnia "Tygodnik kulturalny" po 15 latach zniknął z ramówki TVP Kultura. Telewizja Polska nie podała przyczyn jego zdjęcia z anteny.
(BAE, 19.11.2020)
