Rusza Reset Obywatelski, projekt byłych dziennikarzy Halo.Radia
W Reset Obywatelski zaangażowali się byli dziennikarze Halo.Radia, m.in. Kornel Wawrzyniak (po lewej) i Marcin Celiński (po prawej) (screen YouTube.com/Reset Obywatelski)
Byli dziennikarze Halo.Radia stworzyli Reset Obywatelski - projekt, który ma koncentrować się na problemach obywateli.
– Ci, którzy przyszli do Halo.Radia, byli skuszeni ideą obywatelskiego tworzenia radia. Jednak wbrew ich oczekiwaniom kwestia obywatelska jest tam raczej znaczkiem marketingowym niż faktyczną treścią – mówi pomysłodawca Resetu Obywatelskiego Marcin Celiński. – Odchodziliśmy z tego projektu w poczuciu klęski, ale mądrzejsi byli od nas słuchacze, którzy przekonali nas do stworzenia nowego miejsca.
Reset Obywatelski to na razie kanał na YouTubie i profil na Facebooku, ale inicjatorzy projektu zapewniają, że docelowo chcą stworzyć własną platformę. Ma to być medium hybrydowe, które łączy ze sobą telewizję, radio, internet. Do tego, jak przekonują twórcy projektu, potrzeba więcej czasu, a oni ten projekt realizują od tygodnia.
Głównym motywem projektu jest obywatelskość, kwestie istotne dla budowy społeczeństwa obywatelskiego. – Z całą pewnością nie są to rozważania o kolejnej rekonstrukcji rządu. W tej konwencji mieszczą się zagadnienia związane z prawami człowieka i pracowników, ochroną klimatu czy praworządnością – tłumaczy Celiński.
Marta Woźniak, na razie jedyna dziennikarka, która dołączyła do projektu, przekonuje, że Reset Obywatelski będzie wychodził do osób, które są niesłyszalne. – Będziemy oddawać głos osobom i grupom, których problemy na co dzień w mediach mainstreamowych nie są poruszane lub mówi się o nich niewiele – mówi Woźniak.
Reset Obywatelski ma być finansowany crowdfundingowo. Inicjatorzy już założyli akcję w serwisie Zrzutka.pl, gdzie zebrali ponad 7 tys. zł. – Zrzutka służy pokryciu kosztów startu. Musieliśmy kupić oprogramowanie, które nam pozwala robić streamy, do tego dochodzą koszty podstawowej obsługi technicznej i graficznej – mówi Celiński. Autorzy audycji obecnie nie otrzymują wynagrodzenia, ale ma się to zmienić. – Na razie wszyscy weszli w to, nie znając swoich stawek – mówi Celiński.
Facebookowy profil Resetu Obywatelskiego lubi ponad tysiąc użytkowników, a jego kanał na YouTubie ma prawie 4 tys. subskrybentów.
(BAE, 03.11.2020)