TVP zmagała się z poważną awarią portali

Od piątku po południu do soboty rano TVP miała problemy techniczne. Onet podaje, że przy Woronicza spaliły się serwery. Biuro informacji TVP pisze, że doniesienia o "spalonych serwerach i problemach z emisją programów" są nierzetelne i wprowadzają opinię publiczną w błąd. Problemy dotyczyły portali internetowych. 

W odpowiedzi na piątkowe pytanie redakcji "Presserwisu" dotyczące kłopotów technicznych, zespół rzecznika TVP napisał: "były chwilowe problemy z zasilaniem wywołane działaniem firmy zewnętrznej. Awaria została usunięta". 

Te chwilowe problemy trwały od piątku po południu do soboty rano. Miały się zacząć od momentu, gdy w TVP włączono zasilanie po awarii, która nastąpiła u dostawcy prądu. Onet twierdzi, że w wyniku tej awarii nie wytrzymały zabezpieczenia i spaliły się serwery emisyjne, gdzie wgrywane są programy.

"Żaden z serwerów TVP nie tylko nie spłonął, jak podały media, ale również nie uległy one żadnym uszkodzeniom" – pisze TVP w komunikacie opublikowanym na stronie Centrum Informacji TVP. "Przejściowe zakłócenia dotyczyły głównie serwisów internetowych i zostały usunięte rano 22 sierpnia". 

Jednak Onet twierdzi, że do rana 22 sierpnia nie udało się usunąć awarii, więc zdecydowano się na ręczne emitowanie programów. "Nadal trwają starania, by usunąć awarię. W nocy przywrócone zastało normalne zasilanie, wraz z funkcją ups [zasilania awaryjnego]. Trwają próby ponownego uruchomienia systemów informatycznych, w tym kluczowego o nazwie SZarP. Nie wiadomo, czy TVP przywróci normalną emisję w weekend" – napisał portal. 

W systemie SZarP wgrane są programy do emisji. Bez niego TVP nie jest w stanie normalnie realizować swojej ramówki.

"Presserwis" nieoficjalnie dowiedział się, że zapisane dane i odcinki emisyjne nie zostały utracone. – Straciliśmy tylko te dane, które były w trakcie nagrań – mówi pracownik TVP. 

Wskutek awarii przestały działać dwa portale Telewizji Polskiej: TVP.pl i TVP.Info. Nie działała także usługa VoD TVP umożliwiająca oglądanie programów w internecie. Problemy dotknęły również portal Sport.tvp.pl, przez co nie można było obejrzeć na nim meczu Sevilla - Inter Mediolan w finale piłkarskiej Ligi Europy. 

(BAE, 24.08.2020)