W wyniku epidemii zyskają mikroinfluencerzy kosztem gwiazd
Badanie przeprowadzono w dniach 14-27 kwietnia (fot. materiały prasowe)
W wyniku epidemii koronawirusa spadną zarobki największych influencerów – prognozują znawcy rynku, którzy wzięli udział w badaniu przeprowadzonym przez platformę Reachablogger.pl.
Jak wynika z raportu „Koronawirus a rynek influencerów w Polsce”, 39,6 proc. badanych wskazało, że nie zamierza wprowadzać większych zmian w bieżących planach influencer marketingu w związku z epidemią. Ale 27,5 proc. ankietowanych przyznało, że wstrzymało działania. Z kolei 24,8 proc. badanych zamierza wkrótce rozszerzyć działania influencerskie. Zdecydowanie mniej, bo 9,4 proc. zapowiedziało, że wkrótce zamierza wstrzymać działania. Najmniejszą grupę (7,4 proc.) stanowią osoby, które już rozszerzyły działania influencer marketingowe.
Zagłosuj na zdjęcie, które otrzyma Nagrodę Internautów w konkursie Grand Press Photo 2020
Twórcy raportu wskazują, że w najbliższych miesiącach branża influencerska ucierpi przez epidemię koronawirusa (40 proc. respondentów uważa, że epidemia wpłynie negatywnie na influencer marketing), czego przejawem będzie między innymi spadek zarobków influencerów w 2020 roku (tak twierdzi 46 proc. osób). Jednocześnie ankietowani prognozują, że sytuacja wróci do normy po kilku miesiącach, a w 2021 roku „nastąpi bardzo dynamiczne odbicie”.
W tym roku zyskają mikroinfluencerzy kosztem internetowych gwiazd (tak twierdzi 32,7 proc. badanych). Przeciwnego zdania jest 10,7 proc. marketerów. „Wielu celebrytów i topowych influencerów może stracić swoją pozycję w związku z panującą pandemią. Gwałtowny wzrost konsumpcji social mediów zapewnia jeszcze większe zasięgi, ale również jeszcze głębszą weryfikację działań influencerów" – komentuje uczestnicząca w badaniu Kamila Klimczak, social media manager agencji reklamowej Opus B.
26 proc. badanych uważa wręcz, że w tym roku influencerzy zyskają biznesowo ze względu na epidemię, ponieważ reklamodawcy przesuną część budżetów z mniej efektywnych kanałów. Natomiast kolejne 14,7 proc. ankietowanych twierdzi, że większość influencerów straci źródło dochodu ze względu na epidemię.
„Reklamodawcy natomiast dość zgodnie oczekują silnego wzrostu na rynku influencerskim w 2021 roku – 16,1 proc. z nich wskazało na 20-proc. wzrost rynku influencerskiego w 2021 roku, a 13,4 proc. z nich na 30-proc. wzrost, natomiast aż 12,1 proc. z nich spodziewa się aż 50-proc. wzrostu. Były to trzy najczęściej udzielane odpowiedzi. To bardzo dobra wiadomość dla branży, przypomnijmy, pochodząca wprost od uczestników rynku, którzy zajmują się komercyjną współpracą z influencerami” - komentuje Robert Sosnowski, CVO Reachablogger.pl.
Analizując model nawiązywania współpracy z influencerami, 21,3 proc. respondentów stwierdziło, że w 2020 roku zyskają platformy influencerskie bazujące na niskich, transparentnych marżach. Z kolei 23,3 proc. badanych uważa, że epidemia przyspieszy digitalizację usług influencerskich i do 2025 roku większość z nich będzie realizowana w Polsce za pomocą platform.
Badanie przeprowadzono w dniach 14-27 kwietnia na grupie 150 reklamodawców aktywnych w obszarze influencer marketingu (marketerów i przedstawicieli agencji reklamowych).
(IKO, 07.05.2020)