TD: propaganda mediów publicznych zagraża prawidłowym wyborom
"Podporządkowanie TVP i Polskiego Radia wyborczym interesom PiS zagraża prawidłowości wyborów w Polsce - stwierdza Towarzystwo Dziennikarskie w rozesłanym do mediów oświadczeniu.
Zdaniem Towarzystwa Dziennikarskiego wolność mediów jest podważana. "Wybory europejskie 2019 w Polsce mogą być wolne, ale nie będą prawidłowe jeżeli wszystkie strony nie będą równorzędnie traktowane przez media publiczne" - napisano w oświadczeniu. Przeprowadzony przez tę organizację jesienny monitoring głównego programu informacyjnego TVP w trakcie kampanii wyborów samorządowych wykazał, że ponad 70 proc. czasu bezpośrednich wypowiedzi wszystkich kandydatów w wyborach samorządowych zajmowali kandydaci partii rządzącej. "Kandydatów opozycji »Wiadomości« poniżały i przedstawiały ją jako wroga Polski. W »Wiadomościach« nie było pluralizmu, bezstronności, wyważenia i niezależności, wymaganych od mediów publicznych przez prawo" - napisano w oświadczeniu.
Według Towarzystwa Dziennikarskiego podczas wyborów samorządowych 2018 roku KRRiT nie spełniła swojego konstytucyjnego obowiązku stania na straży „wolności słowa, prawa do informacji oraz realizacji interesu publicznego w radiofonii i telewizji”. Nie prowadziła monitoringu nadawców, nie wzywała do przestrzegania prawa, mimo skarg składanych do niej na TVP. "Lekceważenie prawa przez TVP, Polskie Radio i ich organ kontrolny, jakim jest KRRiT, zagraża prawidłowości wyborów w Polsce" - podsumowano w oświadczeniu.
Towarzystwo Dziennikarskie wzywa Państwową Komisję Wyborczą do zaproszenia misji obserwacyjnej wyborów europejskich Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Wzywa też KRRiT do zlecenia monitoringu audycji informacyjnych i publicystycznych TVP i Polskiego Radia w okresie wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz do reagowania na skargi.
.
(AMS, 07.04.2019)
