Dział: PRASA

Dodano: Listopad 23, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Ambasador w Islandii reaguje na artykuł o Marszu Niepodległości

(screen: YouTube/Media Narodowe)

Ambasador RP w Islandii Gerard Pokruszyński wystosował list do gazety „Stundin”, z kopią do wiadomości islandzkich władz, po tym jak jeden z autorów nazwał uczestników warszawskiego Marszu Niepodległości „nazistami" i "faszystami".

Dyplomata przypomniał w liście historię Polski oraz stosunek Polaków do nazizmu. Zauważył, że bezpodstawnymi oskarżeniami łatwo jest zniszczyć więź między islandzkim a polskim narodem. Jak podkreśla, nie domagał się żadnej reakcji ze strony redakcji czy islandzkich władz.

List ambasadora został opublikowany przez "Stundin" wraz z odpowiedzią, w której redakcja odrzuciła oskarżenia o stronniczość i nie zmieniła kontrowersyjnych określeń.

Jon Bjarki Magnusson, autor artykułu w "Stundin”, przyznał, że nie był na miejscu w Warszawie 11 listopada, a swój tekst o Marszu Niepodległości oparł na podstawie relacji innych mediów.

(PAP, PAZ, 23.11.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.