Marcin Mamoń korespondentem TVP w Tbilisi
Marcin Mamoń: "Będę się zajmował regionem najbardziej chyba dzisiaj niestabilnym na świecie" (screen Wiadomosci.tvp.pl)
Marcin Mamoń został korespondentem Telewizji Polskiej z Kaukazu i Bliskiego Wschodu.
Marcin Mamoń, zgodnie z naszymi informacjami, objął placówkę w Tbilisi, stolicy Gruzji.
"10. rocznica wizyty w Tbilisi prezydentów państw europejskich zmobilizowanych przez Lecha Kaczyńskiego dla obrony niepodległości Gruzji przypomina jak strategicznie jest to ważny region dla Polski, dlatego Telewizja Polska zdecydowała się otworzyć właśnie teraz w Tbilisi placówkę korespondenta dedykowanego regionowi Kaukazu i Bliskiego Wschodu" - powiedział "Wiadomościom" TVP 1 prezes TVP Jacek Kurski.
"Będę się zajmował regionem najbardziej chyba dzisiaj niestabilnym na świecie. Wszędzie w tych miejscach są wciąż albo trwające konflikty, albo zamrożone konflikty" - zapowiedział w "Wiadomościach" Marcin Mamoń.
Marcin Mamoń to korespondent wojenny, jeździł m.in. do Afganistanu, Iraku, Czeczenii, Strefy Gazy, Konga. Jest autorem filmów dokumentalnych i reportaży telewizyjnych dla TVP, TVN, brytyjskich Channel 4 i BBC oraz holenderskiego VPRO. W 2015 roku wraz z operatorem Tomaszem Głowackim został porwany w Syrii przez tamtejszą Al-Kaidę (uwolniono ich po miesiącu). W latach 90. pracował w "Czasie Krakowskim", "Nowym Świecie", TVP Kraków i TVN. (KOZ)
(KOZ, 13.08.2018)