PE za międzynarodowym śledztwem ws. zabójstwa słowackiego dziennikarza
Parlament Europejski zdecydowanie potępił zabójstwo Jana Kuciaka i jego narzeczonej Martiny Kusznirovej (fot. Europarl.europa.eu)
Unia Europejska musi lepiej chronić dziennikarzy, a Słowacja powinna zagwarantować niezależne, międzynarodowe śledztwo w sprawie zabójstwa dziennikarza śledczego Jana Kuciaka – uznali europosłowie w przyjętej w czwartek rezolucji.
Rezolucja została uchwalona 573 głosami za, przy 27 przeciw i przy 47 głosach wstrzymujących się. Parlament Europejski zdecydowanie potępił zabójstwo Kuciaka i jego narzeczonej Martiny Kusznirovej.
Eurodeputowani wezwali słowackie władze do przeprowadzenia dokładnego i niezależnego dochodzenia w sprawie podwójnego morderstwa, najlepiej wspólnie z Europolem, by postawić sprawców przed wymiarem sprawiedliwości. Wezwali też do lepszej ochrony dziennikarzy śledczych przed wszelkimi formami zastraszania oraz przed atakami mającymi na celu ich uciszenie.
Parlament Europejski wyraził również zaniepokojenie w związku z potencjalną infiltracją słowackiej gospodarki i polityki przez przestępczość zorganizowaną, a także upolitycznieniem prokuratury oraz zarzutami korupcji wobec najwyższych urzędników.
W rezolucji nawiązano również do zabójstwa dziennikarki śledczej Daphne Caruany Galizii na Malcie w październiku ub.r.
"Zabójstwa Daphne Caruany Galizii i Jana Kuciaka są próbą podważenia naszych fundamentalnych wartości i uderzenia w praworządność w Unii Europejskiej. Parlament chce wzmocnić prawa dziennikarzy, aby stać na straży wolnej i niezależnej informacji. Jesteśmy to winni Daphne i Janowi oraz wszystkim europejskim dziennikarzom, którzy każdego dnia walczą na linii frontu w obronie naszej demokracji" - powiedział podczas posiedzenia szef PE Antonio Tajani.
Europosłowie opowiedzieli się też za stałym unijnym programem wspierania niezależnego dziennikarstwa śledczego.
Zabójstwo Jana Kuciaka
27-letniego Kuciaka i 27-letnią Kusznirovą zastrzelono pod koniec lutego w ich domu w miejscowości Velka Macza na południowym zachodzie Słowacji. Sprawcy tej zbrodni pozostają nadal nieznani. Policja i prokuratura uważają, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zbrodni były demaskatorskie artykuły dziennikarza.
W ostatnim, niedokończonym reportażu Kuciak opisał działalność włoskich grup przestępczych na terytorium Słowacji oraz obecność osób bliskich włoskiej organizacji mafijnej 'ndrangheta w otoczeniu szefa rządu. Polityczny kryzys doprowadził do ustąpienia premiera Roberta Fico i rekonstrukcji rządu w ramach dotychczasowej koalicji.
Gdy w marcu zaczynaliśmy pracę w międzynar. zespole ds. morderstwa dziennikarza Jana Kuciaka, sieć powiązań słowackiego rządu z mafiami zajmowała część ściany. Teraz całą i 3 mafie (włoską, albańską, słowacką). Końca nie widać. W środku b. premier Robert Fico. #allforJan pic.twitter.com/XQz92HRUV6
— Marcin Wyrwał (@Wyrwal) 19 kwietnia 2018
(PAP, KOZ, 19.04.2018)