„GW”: Łukasz Sitek z TVP Info wymachując legitymacją prasową groził funkcjonariuszom zwolnieniem
Łukasz Sitek
Łukasz Sitek, autor materiałów m.in. do programu „Minęła 20” w TVP Info miał grozić mundurowym i pracownikom PKP IC „załatwieniem”, pokazując legitymację dziennikarską Telewizji Polskiej. Według policjantów był nietrzeźwy, wulgarny i agresywny – informuje trójmiejska „Gazeta Wyborcza”.
Do incydentu z udziałem Łukasza Sitka miało dojść w sobotę po 6 rano w pociągu, który miał odjeżdżać z dworca Gdynia Główna. „Jak ustaliła »Gazeta Wyborcza Trójmiasto«, red. Sitek chciał kupić bilet do Gdańska Oliwy, rzucając pracownikowi PKP Intercity banknot 10-złotowy. Kiedy kierownik poinformował, że przejazd (z należną dopłatą) kosztuje 170 złotych, mężczyzna przedstawił się jako dziennikarz Telewizji Polskiej i zażądał wydania biletu. Kierownik nakazał podróżnemu opuścić pociąg i wtedy pod adresem swoim i swojej rodziny usłyszał serię wulgarnych, nienadających się do zacytowania wyzwisk. Według świadków red. Sitek miał powiedzieć, że jeśli nie pojedzie, wówczas „on wszystkich załatwi”. Zaczął wykrzykiwać groźby, stał się agresywny, rzucał przekleństwami. Wyjął telefon, chcąc nagrywać sytuację, ale aparat wypadł mu z ręki. Wtedy kierownik pociągu na pomoc wezwał patrol policji i Straży Ochrony Kolei” - czytamy na Trojmiasto.wyborcza.pl.
Bartłomiej Drobotowicz, zastępca komendanta Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Gdańsku powiedział „GW”, że Sitek był agresywny i groził funkcjonariuszom utratą pracy, i że został wyprowadzony w kajdankach.
Łukasz Sitek zasłynął z przeprowadzania stronniczych sond ulicznych dla TVP Info. Gdy protestowali lekarze-rezydenci, pytał: „Czy lekarze klepią biedę?”. Do TVP trafił z Telewizji Republika.
Biuro rzecznika TVP poinformowało, że w "sprawie redaktora Sitka toczy się postępowanie wyjaśniające. Do czasu jego zakończenia Pan Łukasz Sitek będzie zawieszony w swoich obowiązkach".
(22.02.2018)