Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Styczeń 31, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Zarząd TVP apeluje do swoich dziennikarzy o staranność w relacjonowaniu sprawy ustawy o IPN

Zarząd Telewizji Polskiej wystosował do dziennikarzy i współpracowników TVP wewnętrzny okólnik dotyczący sprawy nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Stało się to po krytyce TVP za wpisy na Twiterze wyświetlane podczas emisji „Studio Polska” i wypowiedziach Rafała Ziemkiewicza i Marcina Wolskiego w programie „W tyle wizji” w TVP Info.

W okólniku zarząd TVP „przypomina o zachowaniu odpowiedzialności i kultury w relacjonowaniu i komentowaniu kwestii, związanych z ostatnią nowelizacją ustawy o IPN i towarzyszącymi jej wydarzeniami" – czytamy w komunikacie Centrum Informacji TVP. Natomiast Maciej Stanecki, członek zarządu TVP napisał na Twitterze: „W zw. niesprawiedliwymi atakami na Polskę, zw. z nowelizac.ust. o IPN, Zarząd #TVP zwraca się do dziennikarzy tel. publicznej, wydawców, autorów i prowadzących programy, zwł. emit. na żywo, o zachowanie szczególnej staranności oraz przestrzeganie obowiązujących w Telewizji zasad”.
Kilka dni temu podczas programu prowadzonego przez Magdalenę Ogórek i Jacka Łęskiego „Studio Polska” ukazały się antysemickie wpisy internautów. Pracownicy TVP tłumaczyli to awarią „mechanizmu odpowiedzialnego za publikację komentarzy”, a prezes TVP Jacek Kurski zapewniał, że „nie ma zgody TVP na antysemickie wpisy”.
29 stycznia Marcin Wolski i Rafał Ziemkiewicz w satyrycznym programie „W tyle wizji” nawiązywali do metod zabijania przez Niemców podczas drugiej wojny światowej. Serwis Serwis Oko.press poinformował, że w sprawie tego programu złożył skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W skardze serwisu czytamy: „Wykorzystywanie szczegółowego opisu mechanizmu ludobójstwa (wykorzystywany m.in. w obozie zagłady w Chełmie nad Nerem, gdzie zginęło w sumie ok. 200 tys. osób, głównie Żydów) dla celów satyrycznych jest niezgodne z misją telewizji publicznej. Za szczególnie sprzeczne z misją uważam następujące uwagi wygłoszone w programie:

„Wolski: Właśnie nie do komory. Komora się okazała bardziej wydajna. To była taka metoda prób i błędów. Na początku używano samochodów, to były takie komory gazowe na kółkach.

Ziemkiewicz: Ale skarżyli się Niemcy, że to długo trwa, że trzeba dobijać niedogazowanych i potem przeszli na lepsze technologie”.

(MAK, 31.01.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.