„DGP”: W TVP Kurskiego przybyło 17 dyrektorów i ich zastępców
Na początki br. liczba etatów dyrektorów lub zastępców dyrektorów w Telewizji Polskiej wyniosła 86 i była wyższa o 17 etatów niż w styczniu 2016 roku, gdy Jacek Kurski zostawał prezesem TVP – wynika z informacji „Dziennika Gazety Prawnej”. TVP zapewnia, że liczba stanowisk kierowniczych zostanie ograniczona.
Trzykrotnie zwiększyła się też liczba doradców: Janusz Daszczyński, poprzednik Jacka Kurskiego, miał ich trzech, a teraz jest dziewięciu. „Średnio pensja na stanowisku dyrektora lub wicedyrektora w 2016 roku wynosiła w telewizji 18,8 tyś. zł brutto (bez nagród). Czyli zwiększenie takich etatów o 17 oznacza w przybliżeniu wydatek rzędu 3,8 min zł rocznie. Plus dodatkowe koszty dla pracodawcy z tytułu składek. Jeszcze większe były w 2016 roku średnie zarobki doradców zarządu - średnio 19,2 tyś. zł miesięcznie, co w przypadku sześciu dodatkowych osób daje 1,4 min zł rocznie (plus składki i ewentualne nagrody)” - czytamy w „DGP”.
TVP odpowiedziała na tekst w "DGP" oświadczeniem, w którym czytamy m.in.: "Liczba etatów dyrektorów i wicedyrektorów na dzień 01.01.2016 r. wynosiła 76. W związku ze spodziewaną zmianą Zarządu TVP na przełomie 2015/2016 r. wypowiedzenie złożyło 7 dyrektorów kluczowych jednostek organizacyjnych. Postawiło to Zarząd Prezesa Jacka Kurskiego w przymusowej i trudnej sytuacji. Aby zapewnić ciągłość funkcjonowania TVP konieczne było pilne zatrudnienie następców dyrektorów, którzy odeszli". TVP zapewnia też: "W najgłębiej przekształcanych i likwidowanych jednostkach są liczne stanowiska kierownicze, z których ponad 20 ulegnie likwidacji. Doprowadzi to do zmniejszenia liczby stanowisk kierowniczych poniżej poziomu z 1 stycznia 2016 r.".
(24.01.2018)