Prezes TVP nie ustaje w podważaniu danych Nielsena
Jacek Kurski: - Już wkrótce będzie się można posiłkować bardziej miarodajnymi wskazaniami oglądalności telemetrycznej (fot. Simona Supino/Press)
– Nie wierzymy w spadki oglądalności – mówił podczas briefingu z dziennikarzami prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski, po raz kolejny podważając dane telemetryczne Nielsen Audience Measurement.
– Nielsen każe nam wierzyć, że nasz cudowny, energetyczny koncert w Kielcach rzekomo przegrał z zupełnie drewnianym koncertem w komercyjnej stacji – mówił dziennikarzom Jacek Kurski. Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że koncert ”Gwiazdy letniego nieba” z Kielc oglądało 19 sierpnia w TVP 1 średnio 1,4 mln widzów. Natomiast transmisja z ”Top of the Top Sopot Festival 2017” przyciągnęła do TVN średnio 1,64 mln widzów. – Wszyscy, którzy mogli obejrzeć obydwa koncerty, doskonale wiedzą, że olbrzymia większość ludzi obejrzała Kielce – stwierdził prezes TVP.
– Już wkrótce będzie się można posiłkować bardziej miarodajnymi wskazaniami oglądalności telemetrycznej niż wskazania Nielsena – w ten sposób zapowiedział nowy pomiar, ale szczegółów nie podał.
Jacek Kurski, odkąd w styczniu ub.r. został prezesem TVP, stale krytykuje panel badawczy firmy mierzącej w Polsce oglądalność telewizyjną. W wywiadzie dla serwisu Wpolityce.pl mówił, że Nielsen nie bada "Polski, która wygrała wybory", i twierdził, że w panelu telemetrycznym województwa podlaskie i podkarpackie są niedoszacowane, a lubuskie i warmińsko-mazurskie – nadreprezentowane. Krytyka nasilała się wraz z malejącymi udziałami w rynku notowanymi przez główne anteny TVP i objęła też ataki personalne na szefową Nielsen Audience Measurement w Polsce Elżbietę Gorajewską.
(KOZ, 29.08.2017)
