Jan Rulewski po manipulacji zawiesza swój udział w programach TVP

Jan Rulewski w TVP Info wypowiadał się nt. pomysłu, żeby Polska domagała się odszkodowań od Niemiec za II wojnę światową (screen: TVP "Minęła dwudziesta")

Jan Rulewski, senator Platformy Obywatelskiej, zapowiedział, że zawiesza swój udział w programach Telewizji Polskiej. Uważa, że TVP Info zmanipulowała jego wypowiedź.

2 sierpnia br. Rulewski był  gościem programu „Minęła dwudziesta” w TVP Info. Wypowiadał się na temat pomysłu, by Niemcy wypłacały Polsce reparacje wojenne. 4 sierpnia br. "Wiadomości" TVP wykorzystały fragment jego wypowiedzi: "Najbardziej zniszczonym narodem pod względem biologicznym i materialnym byli Niemcy". Przedstawiono to jako "brak wiedzy" Rulewskiego na temat mordowania polskiej inteligencji przez Niemców podczas okupacji i że żal mu Niemców, którzy zniszczyli Polskę. Tymczasem Rulewski wypowiedź zakończył: "Ja nie lituję się nad nimi". Tego fragmentu widzowie "Wiadomości" jednak nie usłyszeli. Rulewski uważa, że jego słowa zostały wyrwane z kontekstu i potem zmanipulowane w "Wiadomościach”. - Przedstawiono mnie jako obrońcę III Rzeszy. Nabrali się na to widzowie. W internecie wylał się na mnie hejt. Postanowiłem, że przez pewien czas nie będę chodził do TVP. Innych też do tego namawiam - mówi "Presserwisowi" Jan Rulewski. - Nie jestem w stanie zapobiec fałszerstwom dokonywanych przez media Kurskiego, dlatego na razie nie będę występował w TVP - dodaje Rulewski.
Senator PO nie wyklucza jednak, że "powróci do mediów narodowych", co zaznaczył w swoim oświadczeniu opublikowanym na Facebooku.  

(EMKA, 08.08.2017)