Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Maj 22, 2017

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Dymisje szefów wrocławskiej policji po materiale Wojciecha Bojanowskiego

Wojciech Bojanowski ujawnił, że policjanci razili paralizatorem skutego w kajdanki Igora Stachowiaka

Minister Spraw Wewnętrznych Mariusz Błaszczak po ujawnieniu przez Wojciecha Bojanowskiego w Superwizjerze TVN, jak policjanci torturowali zatrzymanego Igora Stachowiaka, odwołał komendanta wojewódzkiego we Wrocławiu, zastępcę komendanta nadzorującego pion prewencji i komendanta miejskiego we Wrocławiu.

Igor Stachowiak został zatrzymany przez policję 15 maja 2016 roku na wrocławskim rynku, bo przypominał mężczyznę, który wcześniej uciekł policjantom. Stachowiaka obezwładniło wówczas i skuto w kajdanki kilku policjantów. Użyto wobec niego paralizatora. Mężczyzna trafił na jeden z komisariatów, gdzie po kilku godzinach zmarł.

W materiale Wojciecha Bojanowskiego, wyemitowanym w „Superwizjerze” TVN ujawniono nagrania, z których wynika, że w komisariacie policjanci przeszukiwali skutego w kajdanki Strachowiaka w toalecie i razili go paralizatorem, mimo że zatrzymany błagał ich, żeby przestali. Zatrzymani i przewiezieni na komisariat zostali też mężczyźni, którzy smartfonami nagrywali brutalne zatrzymanie Igora Stachowiaka.

Prowadzone od roku śledztwo nie przyniosło rezultatów. Policjanci przesłuchujący Igora Stachowiaka nadal pracowali w policji. Dopiero wyniki śledztwa dziennikarskiego pokazane w materiale wywołały burzę. Szef MSW rozpoczął też procedurę zwolnienia policjanta, który raził Igora Stachowiaka paralizatorem.

(22.05.2017)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.