Instytucje rządowe mają zastrzeżenia do projektu ustawy abonamentowej
Zdaniem KPRM ustawa w sposób uprzywilejowany traktuje abonentów telewizji naziemnej (fot. za Pexels.com / CC0)
Projekt nowej ustawy o opłatach abonamentowych może być niezgodny z konstytucyjną zasadą równości obywateli wobec prawa – zwracają uwagę instytucje rządowe konsultujące proponowane w tym zakresie rozwiązania prawne.
W międzyresortowych konsultacjach projektu ustawy abonamentowej pojawiły się opinie, że pomysł włączenia części dostawców usług telewizyjnych do procesu ściągania opłat abonamentowych stanowi zagrożenie dla wartości konstytucyjnych i norm prawa europejskiego – zwraca uwagę agencja Lighthouse, reprezentująca Polską Izbę Komunikacji Elektronicznej (PIKE).
Opiniując projekt, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zauważyła np., że w różny sposób traktuje on poszczególne grupy konsumentów usług telewizyjnych, tj. osoby korzystające z naziemnej telewizji cyfrowej i abonentów telewizji płatnej. Zdaniem KPRM uprzywilejowywanie tej pierwszej grupy jest całkowicie bezzasadne.
Rządowe Centrum Legislacji zwraca uwagę, że nowe przepisy mogą mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie i strukturę rynku medialnego, ponieważ klienci będą rezygnować z płatnej telewizji, m.in. na rzecz serwisów pirackich. Z kolei minister rozwoju i finansów ma wątpliwości co do domniemania posiadania telewizora. Zwraca też uwagę na narzucenie na bardzo małe podmioty takich samych obowiązków jak na duże, co jest niezgodne ze Small Business Act oraz zasadą tworzenia dogodnych warunków funkcjonowania dla małych i średnich firm. Ponadto proponowana ustawa abonamentowa obejmuje jedynie część społeczeństwa, co jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą powszechności opodatkowania oraz prawem europejskim.
Jak informowaliśmy, krytyczne uwagi do projektu zgłosiły wcześniej m.in. izby samorządu gospodarczego telekomunikacji i mediów. Wątpliwości zgłaszali też prawnicy, z którymi rozmawiał „Presserwis”.
(RUT, 29.03.2017)