Karczewski: "PiS robi krok w tył". Dziennikarze: "ścisk", "poczekalnia na mrozie"
Stanisław Karczewski (fot. za twitter.com/StKarczewski)
"Prawo i Sprawiedliwość robi krok w tył i podjęło decyzję, że wracają stare warunki pracy dziennikarzy" - powiedział w poniedziałek Stanisław Karczewski, Marszałek Senatu RP.
Poniedziałkowa konferencja Stanisława Karczewskiego odbyła się w nowym Centrum Medialnym Sejmu w budynku "F". - Prawo i Sprawiedliwość robi krok do tyłu, podjęliśmy decyzję, że wracamy do tych warunków pracy dziennikarzy, jakie były wcześniej - powiedział Karczewski. Jego zdaniem w nowym pomieszczeniu przedstawiciele mediów będą mieli lepsze warunki pracy niż w Sejmie.
Robimy krok w tył i pokazujemy, że nigdy nie chodziło nam o to by zwalczać dziennikarzy w parlamencie. Wracają stare zasady. pic.twitter.com/fCFJEfJrxD
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 9 stycznia 2017
Marszałek pytany, czy galeria sejmowa zostanie otwarta jeszcze w poniedziałek, odparł, że "na pewno nie". - Zostanie otwarta, kiedy wróci normalność - powiedział.
Dziennikarze zwracają uwagę, że wcale nie jest lepiej. Nowe pomieszczenie jest przede wszystkim małe i przy większej frekwencji może nie pomieścić wszystkich zainteresowanych.
Premiera nowego komfortu pracy mediów w Sejmie. Najpierw 20 min czekania na wejście do nowej sali a teraz ścisk. pic.twitter.com/E5oDAXg1iP
— Mariusz Piekarski (@Piekarski_M) 9 stycznia 2017
Sala konferencyjna w Centrum Medialnym. Mniejszej kanciapy nie dało się znaleźć? pic.twitter.com/mJmZVeC4U4
— Daniel Chaliński (@chalinskidaniel) 9 stycznia 2017
Nowa sala. Poczekalnia... Na mrozie. Sejm, budynek F. pic.twitter.com/c3x1SpurdC
— klaudiusz slezak (@KlaudiuszSlezak) 9 stycznia 2017
(PAP, AMS, 09.01.2017)