Afganka z okładki "National Geographic" skazana na więzienie

Okładka "National Geographic"
Sharbat Guli - kobieta z najbardziej znanej okładki "National Geographic" - odbywa karę więzienia za posługiwanie się fałszywymi dokumentami na terenie Pakistanu. Jeszcze w tym miesiącu ma być deportowana do Afganistanu.
W 1984 roku zdjęcie dziewczyny - wówczas kilkunastoletniej - zrobił w obozie dla afgańskich uchodźców Steve McCurry, pracujący dla "NG". Fotografia trafiła na okładkę magazynu rok później, stając się jedną z najsłynniejszych w historii prasy. W 2002 roku redakcja "National Geographic" opublikowała tekst o tym, jak fotograf po latach spotkał swoją modelkę. Wtedy też opublikowano jej imię, nazwisko i historię: kobieta miała blisko 30 lat (nie wiadomo było, ile dokładnie), męża i trzy córki. Cierpiała na astmę. Nie umiała czytać, a okładkę ze swoim zdjęciem zobaczyła pierwszy raz w życiu. Fotograf zrobił kolejne zdjęcie, które trafiło na okładkę "NG" w kwietniu 2002 roku.
Teraz 46-letnia Sharbat Guli ma kłopoty: jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa, skazano ją na 15 dni więzienia za posługiwanie się fałszywymi dokumentami (podobnie jak tysiące afgańskich uchodźców w Pakistanie) i grzywnę o równowartości tysiąca dolarów. Wkrótce ma być deportowana do Afganistanu. Decyzja o deportacji zapadła po dwuletnim dochodzeniu. Guli przekupiła pakistańskich urzędników, by ci wydali fałszywe dokumenty jej i dwójce jej dzieci - informują tamtejsze władze.
W Pakistanie przebywa nielegalnie ok. 900 tys. uchodźców z Afganistanu, uciekających z kraju po inwazji radzieckiej z 1979 roku. Tylko w 2016 roku wróciło do Afganistanu ponad 450 tys. nielegalnych uchodźców. (JK)
(JK, 17.11.2016)
