Przemysław Rudzki zrezygnował z funkcji wicenaczelnego "Przeglądu Sportowego"
Okładka Przeglądu Sportowego
Przemysław Rudzki zrezygnował z funkcji wicenaczelnego "Przeglądu Sportowego" (Ringier Axel Springer Polska). Pozostaje jednak w redakcji.
Zastępcą Michała Pola był od sierpnia 2013 roku. Wcześniej pracował w "PS" jako dziennikarz, później w dziale sportowym gazety "Nowy Dzień" (Agora SA, wychodziła przez kilka miesięcy 2006 roku), następnie znowu w wydawnictwie RASP. Równolegle komentuje mecze ligi angielskiej i występuje w NC+ jako ekspert piłkarski. Teraz ma mieć więcej czasu na pisanie. - Mistrzostwa Europy, na których byłem w tym roku, uświadomiły mi, po co chciałem być dziennikarzem. Nie po to, żeby mieć gabinet. Ostatnio pracowałem praktycznie przez siedem dni w tygodniu, to zaczęło odbijać się na zdrowiu. Musiałem zdjąć nogę z gazu. Będę nadal robić rzeczy, które robiłem do tej pory, ale bez całej otoczki administracyjnej - mówi Rudzki.
Zastępcami Michała Pola pozostają Tomasz Włodarczyk i Paweł Wołosik.
(MAC, 07.11.2016)