Dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" odpowiadają na zarzuty byłego kolegi - Marcina Karabasza
"Nie zgadzamy się z oskarżeniami Marcina Karabasza (...) w stosunku do nas i naszej redakcji" - napisali w oświadczeniu dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" (Polska Press Grupa). Chodzi o zarzuty, jakie były współpracownik redakcji postawił swoim szefom i kolegom, o to m.in., że się z niego wyśmiewali.
Karabasz poskarżył się publicznie, że był źle traktowany w redakcji "Głosu". Wydawca zdecydowanie zaprzeczył oskarżeniom. Teraz głos zabrali dziennikarze gazety.
W oświadczeniu, podpisanym przez 35 osób, piszą m.in., że nie zgadzają się z zarzutami Karabasza. "Nie byliśmy świadkami nękania Marcina Karabasza, nie był także odizolowywany od pozostałych współpracowników przez członków naszego zespołu" - zapewniają dziennikarze. Odnieśli się też do zarzutu Marcina Karabasza, że koledzy śmiali się z niego z powodu jego zdjęcia z Maciejem Nowakiem. "Marcin nigdy przeciwko temu zdjęciu nie oponował" - napisali dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego". Dodali, że Karabasz "sam z niego żartował w redakcyjnym gronie. Oburzył się na nie wtedy, gdy redakcja podziękowała mu za współpracę".
PRZECZYTAJ TEŻ: Marcin Karabasz odpowiada dziennikarzom "Głosu Wielkopolskiego"
(JK, 19.10.2016)