Rodzina Władysława Szpilmana wygrała proces ws. książki Agaty Tuszyńskiej
Agata Tuszyńska i Wydawnictwo Literackie mają przeprosić rodzinę Władysława Szpilmana. Taki prawomocny wyrok z pozwu Haliny Grzecznarowskiej-Szpilman, wdowy po zmarłym w 2000 r. Szpilmanie, oraz ich syna Andrzeja, wydał w piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie.
Przeprosiny mają dotyczyć stwierdzenia z książki Tuszyńskiej "Oskarżona Wiera Gran", w której przytoczono opinię piosenkarki Gran, jakoby słynny pianista w czasie wojny służył w żydowskiej policji w warszawskim getcie. Pozwani mają przeprosić powodów za naruszenie ich prawa do dobrej pamięci po zmarłym poprzez zamieszczenie słów Gran m.in. o tym, że widziała w getcie, jak Szpilman w czapce policjanta podczas akcji żydowskiej policji wywlekał kobietę za włosy. "Tę haniebną robotę wykonywały dłonie pianisty"; "na 100 proc. widziałam go na własne oczy" - mówiła m.in. Gran.
Sąd nakazał też usunięcie cytatów Gran dotyczących zarzutu wobec Szpilmana z kilku stron książki z ewentualnych kolejnych wydań.
SA uwzględnił w dużej części apelację powodów od oddalającego ich pozew wyroku sądu I instancji z 2013 r.
Od wyroku SA można jeszcze złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, ale nie wstrzymuje to nakazu wykonania wyroku.
Wydawnictwo ma zamieścić przeprosiny na swej stronie w sieci, a Tuszyńska - w "Rzeczpospolitej".
(AMS, PAP, 31.07.2016)