RPO zaskarżył ustawę medialną do Trybunału Konstytucyjnego
(fot. Wikipedia)
Rzecznik Praw Obywatelskich w czwartek 24 marca zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ustawę medialną z 30 grudnia ub.r.
Zdaniem RPO ustawa narusza konstytucyjne gwarancje wolności słowa i wolności mediów, podporządkowując publiczne radio i telewizję bezpośrednio rządowi i ignorując konstytucyjną rolę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak czytamy w komunikacie na stronie internetowej RPO, ustawa rtv z 1992 roku wprowadziła trzy poziomy decyzji w sprawach publicznej radiofonii i telewizji: Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, rady nadzorcze i zarządy spółek mediów publicznych. Te bufory miały „odseparować publiczne media od rządzących”. Tymczasem zaskarżana ustawa z 30 grudnia 2015 roku złożoną procedurę powoływania władz publicznych mediów zastąpiła decyzją ministra skarbu państwa. „Wolność słowa i powiązana z nią wolność mediów mają charakter zasady ustrojowej”, argumentuje Rzecznik Praw Obywatelskich. „Media publiczne stanowić powinny instytucjonalną gwarancję wolności wypowiedzi i pluralizmu środków przekazu społecznego. Aby tę funkcję spełniać, muszą jednak cechować się niezależnością zarówno od interesów politycznych, jak i gospodarczych”, uważa RPO.
Zaskarżona przez RPO ustawa ma stracić moc z dniem 30 czerwca br. W chwili orzekania w tej sprawie przez Trybunał Konstytucyjny może już nie obowiązywać. Według RPO nawet wtedy wydanie orzeczenia jest możliwe. „Przepisy zaskarżonej ustawy odnoszą się przecież do sfery praw i wolności konstytucyjnie chronionych, a skutki tej ustawy będą trwały, nawet kiedy już nie będzie obowiązywać”, argumentuje Rzecznik. „Ustawodawca nie może swobodnie zawieszać praw i wolności, ani zasad ustrojowych takich jak wolność słowa i wolność mediów, z których wynika zasada niezależności mediów publicznych. Nie można ustawowo wprowadzać ani trwałej, ani przejściowej, zależności mediów publicznych od rządu” - dodaje.
Zaskarżona ustawa umożliwiła wymianę zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i regionalnych rozgłośni publicznych, co spowodowało kolejne zmiany personalne i programowe w tych mediach.
(RUT, 24.03.2016)